Legenda Realu o hicie. "Bardzo niebezpieczni"

Getty Images / VI Images / Na zdjęciu: Pepe.
Getty Images / VI Images / Na zdjęciu: Pepe.

- Real będzie musiał zagrać zespołowo i z pokorą, jeśli chce zdobyć Puchar Króla - mówi legendarny obrońca dla "Mundo Deportivo".

- Mam nadzieję, że madrytczycy wygrają, ale może być to bardzo trudne. Real będzie musiał zagrać zespołowo i z pokorą, jeśli chce zdobyć Puchar Króla - mówi przed finałem Pucharu Króla Pepe.

Portugalski obrońca w Realu Madryt spędził 10 lat. W tym czasie rozegrał 23 El Clasico, wygrał 10, cztery zremisował i dziewięć przegrał. Aktualnie został wybrany na ambasadora Królewskiej Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej (RFEF).

ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!

Ostatni raz FC Barcelona z "Królewskimi" w finale Pucharu Króla grała w sezonie 2013/14. Drużyna Carlo Ancelottiego wygrała 2:1. - Będzie 2-0 dla Realu. Po golach Valverde i Ruedigera - bez zastanowienia przewiduje wynik sobotniego starcia 42-letni Pepe.

"Duma Katalonii" w tym sezonie dwa razy grała z mistrzem La Ligi i każde spotkanie wygrała. Najpierw w lidze 4:0, a trzy miesiące później w finale Superpucharu Hiszpanii 5:2.

- Barca to drużyna, która broni się bardzo wysoko. Mają dwóch skrzydłowych, którzy są bardzo dobrzy w szybkim przechodzeniu do ofensywy, i napastnika, który dociska środkowych obrońców. Są też bardzo niebezpieczni w budowaniu akcji - ocenia Portugalczyk w rozmowie z "Mundo Deportivo".

Sytuacja w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy pomiędzy Realem a Barceloną jest podobna. Katalończycy (76) mają przewagę tylko czterech punktów nad klubem z Madrytu (72).

- Jeśli Real wygra mecz, będzie znacznie silniejszy, ponieważ zdobędzie Puchar Króla z mocnym rywalem i wtedy sytuacja ligowa nadal będzie otwarta. Z drugiej strony, jeśli wygra Barca, madrytczycy będą mieli ciężko. To będzie kluczowy mecz sezonu dla obu drużyn - przewiduje Pepe.

Były piłkarz "Królewskich" wypowiedział się również o spekulacjach na temat przyszłości Carlo Ancelottiego. - W piłce nożnej zawsze liczą się wyniki. Dla Ancelottiego, jak i dla innych trenerów, a tym bardziej w takim klubie jak Real. Ale najważniejsze jest, aby być wdzięcznym Ancelottiemu. Wszyscy kibice mu ufają i jeśli przywiezie Puchar do Madrytu, wiele rzeczy z pewnością może się zmienić - puentuje 141 krotny reprezentant Portugalii.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści