W sobotę o godz. 22 rozpoczęła się rywalizacja FC Barcelony z Realem Madryt w finale Pucharu Króla. W podstawowym składzie "Blaugrany" wybiegł 17-letni Lamine Yamal. Młody piłkarz, który jest jednym z filarów drużyny, zaprezentował nową fryzurę, farbując włosy na blond. W ten sposób nawiązał do stylu swojego idola, Neymara.
Yamal, który w tym sezonie zdobył bramki w obu El Clasico, liczył na kolejne trafienie w finale. Jego nowy wygląd został ujawniony podczas rozgrzewki przed meczem.
ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!
Co więcej, kibice Realu spalili koszulkę z nazwiskiem mistrza Europy. Incydent tylko podkreślił napięcie przed rozpoczęciem spotkania.
W finale Yamala miał zatrzymać Ferland Mendy. Lewy obrońca wrócił do składu Realu po kontuzji. Pech sprawił, że francuski zawodnik ze względu na kolejny uraz musiał opuścić plac gry po dziewięciu minutach.
Yamal jest od dłuższego czasu jednym z kluczowych graczy FC Barcelony. W bieżącej edycji Pucharu Króla może pochwalić się pięcioma rozegranymi spotkaniami, dwoma golami i czterema asystami.