Kariera trenerska Hansiego Flicka rozpoczęła się w TSG 1899 Hoffenheim, gdzie w wieku 28 lat zdobył cztery regionalne tytuły. W 2019 roku objął stanowisko trenera Bayernu Monachium. Pod jego wodzą zespół osiągnął historyczny sukces, zdobywając sześć trofeów w jednym sezonie.
Jako trener Bayernu Flick triumfował w Bundeslidze (2 razy), Lidze Mistrzów, Klubowych Mistrzostwach Świata, Superpucharze UEFA, Pucharze i Superpucharze Niemiec. Później opuścił klub z powodu nieporozumień z zarządem.
ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!
W latach 2021-2023 był odpowiedzialny za wyniki reprezentacji Niemiec, jednak jego przygoda z kadrą narodową nie była równie udana, jak ta w Monachium. Niemcy odpadli z mistrzostw świata w Katarze po porażce z Japonią.
Po zakończeniu pracy z reprezentacją, szkoleniowiec podjął się trudnego wyzwania i podpisał kontrakt z FC Barceloną. Drużyna z nim na ławce trenerskiej spisuje się o niebo lepiej, niż za kadencji Xaviego.
Podopieczni Flicka już w styczniu osiągnęli pierwszy sukces i wygrali mecz z Realem Madryt o Superpuchar Hiszpanii. W sobotę nastąpiła powtórka z rozrywki.
Finał Pucharu Króla był pełen zwrotów akcji. Dopiero w dogrywce Katalończycy zapewnili sobie wygraną 3:2 z Realem. To oznacza, że 60-letni Flick nie przegrał jeszcze ani jednego finału w swojej karierze.
Biorąc pod uwagę jego kadencje w Bayernie i Barcelonie, Flick zasiadł łącznie 139 razy na ławce trenerskiej. W przeliczeniu niemiecki szkoleniowiec wstawia do gabloty puchar średnio co 15,4 meczu.
Zresztą w tym sezonie na Pucharze i Superpucharze Hiszpanii może się nie skończyć. FC Barcelona w dalszym ciągu walczy o mistrzostwo Hiszpanii oraz triumf w Lidze Mistrzów. Flick marzy o potrójnej koronie.
Athletic Club vs. FC Barcelona - oglądaj na żywo w ES1 o 20:55 w Pilocie WP (link sponsorowany).