Finał Pucharu Króla rozegrano 27 kwietnia na Estadio de La Cartuja w Sewilli. W emocjonującym starciu FC Barcelona wygrała z Realem Madrytem 3:2 po dogrywce, sięgając po trofeum. O zwycięstwie "Dumy Katalonii" przesądziło trafienie Julesa Kounde w 116. minucie.
Cały mecz w barwach "Dumy Katalonii" rozegrał Wojciech Szczęsny. 35-letni reprezentant Polski miał swój udział w triumfie Blaugrany. W barwach tego klubu wywalczył już drugie trofeum w obecnym sezonie, bowiem wcześniej sięgnął po Superpuchar Hiszpanii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Młody spiker zrobił furorę. Ma zaledwie 4 lata!
Pierwszą bramkę w meczu z Realem zdobył Pedri. Pomocnik popisał się świetnym strzałem i w 28. minucie wyprowadził drużynę na prowadzenie. Po tym golu kibice Barcelony byli w euforii.
A jak zareagował Szczęsny? Kamery zarejestrowały, jak Polak, który wówczas znajdował się przed własnym polem karnym, po prostu odwrócił się i poszedł w kierunku bramki.
"Co za dzika radość Wojciecha Szczęsnego po golu Pedriego" - zażartowano na profilu TVP Sport na platformie X, na którym opublikowano wideo (zobacz je poniżej).
W tym samym nagraniu pokazano euforię, jaka zapanowała wśród fanów FC Barcelony. Katalońscy kibice, zlokalizowani na trybunie tuż za bramką Szczęsnego, po prostu oszaleli z radości. To całkowity kontrast w stosunku do spokojnego zachowania Szczęsnego.
Athletic Club vs. FC Barcelona - oglądaj na żywo w ES1 o 20:55 w Pilocie WP (link sponsorowany).