Niedziela w Serie A: Pandev już w Mediolanie

Adam Kiołbasa 03 Stycznia 2010, 21:07

Felipe Melo: Udowodnię, że jestem wart takich pieniędzy

Po przeprowadzce do Juventusu Turyn na Brazylijczyka Felipe Melo regularnie spada fala krytyki. Zawodnik został uznany najgorszym piłkarzem 2009 roku we Włoszech, a także największym niewypałem transferowym. Pomocnik zamierza udowodnić, że nie zasłużył na takie opinie.

- Nie myślę o tym, ile klub wydał na mnie pieniędzy - powiedział Melo.

- Po tym mało pozytywnym okresie zamierzam jednak udowodnić, że Juventus nie popełnił błędu przelewając taką kwotę na konto Fiorentiny. Byłem zmęczony, potrzebowałem odpoczynku. Teraz jestem na nowo naładowany. Nie mam najmniejszego zamiaru opuszczać Juventusu - dodał.

Pandev już w Mediolanie

Macedończyk Goran Pandev w nocy z soboty na niedzielę przyleciał do Mediolanu. Były już napastnik Lazio Rzym w poniedziałek przejdzie badania w Interze i złoży podpis pod 4,5 rocznym kontraktem.

Włoskie media spekulują, że piłkarz będzie do dyspozycji szkoleniowca Jose Mourinho już w środowym meczu z Chievo Verona. Najpierw jednak jego kondycję ocenią lekarze. Pandev przez ostatnie pół roku zagrał tylko w kilku oficjalnych meczach, mowa tu o spotkaniach narodowej reprezentacji.

Cordoba nie trafi do Manchesteru City

Ivan Cordoba nie trafi do Manchesteru City. Włodarze Interu Mediolan zapewniają, że Kolumbijczyk nigdzie się nie wybiera i w tym okienku transferowym nie zmieni otoczenia.

- To miłe, że interesują się nim inne zespoły, ale Ivan nigdzie się nie wybiera. Nie rusza się z Interu - wyjaśnił dyrektor techniczny Nerazzurri, Marco Branca. - Dopóki jakiś piłkarz sam do nas nie przyjdzie i nie powie, że chce odejść, my nie podejmiemy żadnych działań - dodał.

Cordoba jest rezerwowym w zespole Interu, ale pod nieobecność Waltera Samuela lub Lucio, zajmuje miejsce w wyjściowej jedenastce.

Kolarov blisko Interu

Aleksandar Kolarov jest bliski przeprowadzki do Interu Mediolan. Serb jest zainteresowany transferem do zespołu mistrza Włoch, bliskie osiągnięcia porozumienia są także oba kluby.

W ramach rozliczenia do rzymskiego Lazio zostałby oddany utalentowany zawodnik Interu, Davide Santon. Piłkarz trafiłby do stolicy Włoch na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Jak donosi "La Gazzetta dello Sport" Santon zaakceptował taką możliwość. Do Lazio Inter oddałby także Rene Krhina oraz Mattię Destro (wypożyczenie).

Dodatkowo Nerazzurri mieliby zapłacić Biancocelesti 8 mln euro.

Ariaudo piłkarzem Cagliari

Lorenzo Ariaudo będzie przez najbliższe pół roku bronił barw Cagliari Calcio. Młody obrońca trafił do zespołu z Sardynii na zasadzie półrocznego wypożyczenia.

Piłkarz już latem miał trafić do ekipy z Sardynii, ale wówczas transakcja w ostatniej chwili zakończyła się fiaskiem.

Zawodnik w czerwcu powróci do ekipy ze stolicy Piemontu. W zeszłym sezonie Ariaudo nawet doczekał się kilku występu w barwach Juve, w tym ani jednego.

Brienza na celowniku Chievo

Franco Brienza znalazł się na celowniku Chievo i niewykluczone, że w najbliższych dniach trafi do zespołu Gialloblu. O zawodnika Reggina Calcio zabiega jednak nie tylko ekipa z Werony.

O pozyskaniu zawodnika myśli także Atalanta Bergamo, która walczy o utrzymanie się w elicie. Chievo póki co zajmuje bezpieczne miejsce.

Ponadto Gialloblu myślą o pozyskaniu Andrei Ricchiuttiego, który aktualnie jest wypożyczony z CFC Genoi do AS Bari.

Juventus szuka pomocnika

Słaba postawa Felipe Melo, w którym Juventus Turyn pokładał spore nadzieje spowodowała, że Stara Dama już teraz myśli o sprowadzeniu kolejnego pomocnika. Niewykluczone, że już zimą drużynę ze stolicy Piemontu wzmocni jakiś piłkarz.

Mówi się, że Juve zabiega o Cristiana Ledesmę, Gutiego, Gaetano D’Agostino, a ostatnio nawet o Andreę Ricchiutiego z CFC Genoi, który aktualnie przebywa na wypożyczeniu do AS Bari.

Bianconeri w tym sezonie rozczarowują i chociaż zajmują w lidze trzecie miejsce, to już mają niewielkie szanse na Scudetto.

Tiago pójdzie w ślady Molinaro?

Po Cristianie Molinaro prawdopodobnie także Tiago Mendes odejdzie do Atletico Madryt. Portugalczyk, który w tym sezonie dość często był kontuzjowany zatem być może będzie szukał formy w stolicy Hiszpanii.

Jak informuje "AS", Bianconeri chcą się pozbyć co niektórych piłkarzy, a że mają dobry kontakt z władzami Atletico, to właśnie lokalny rywal Realu miałby na tym najbardziej skorzystać.

Transfer Molinaro wydaje się być zapięty na ostatni guzik, ale jeszcze nie został oficjalnie potwierdzony, jeśli chodzi o Tiago, to póki co są to tylko pogłoski.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)