Takiej oceny za sędziowanie w El Clasico jeszcze nikt nie otrzymał

Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Alejandro Hernandez
Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Alejandro Hernandez

Sędzia Alejandro Hernandez został boleśnie podsumowany za swoje decyzje podczas meczu FC Barcelony z Realem Madryt. Krytyka dotyczyła głównie czterech poważnych błędów, a przyznana mu nota może szokować.

Niedzielny hit La Liga, jakim niewątpliwie są spotkania FC Barcelony z Realem Madryt, nie zawiódł. Dość stwierdzić, że już w pierwszej połowie padło aż sześć bramek. Gospodarze, czyli zawodnicy Hansiego Flicka, szybko otrząsnęli się po dwóch szybkich ciosach od rywali i finalnie cieszyli się ze zwycięstwa 4:3.

Jedną z czołowych ról podczas El Clasico odegrał na murawie sędzia Alejandro Hernandez, który znalazł się w centrum kontrowersji. Niektóre z jego decyzji wywołały falę krytycznych komentarzy. Między innymi ze strony profilu ArchivoVAR na portalu X, który ocenia hiszpańskie sędziowanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pokazał, ile ma koszulek Messiego. To coś więcej niż kolekcja

"Alejandro Hernandez pieczętuje najgorsze sędziowanie roku podczas El Clasico. Po prawidłowym wskazaniu rzutu karnego dla Realu Madryt popełnił cztery poważne błędy. Nie zauważył faulu przed drugim golem Mbappe, nieodpowiedniego zagrania ręką De Jonga, bezpośredniej czerwonej kartki dla Tchouameniego oraz jeszcze jednego karnego" - czytamy.

Profil ArchivoVAR okazał się bezlitosny dla Hernandeza i przyznał mu ocenę... 0 w dziesięciopunktowej skali. Również dziennikarz katalońskiego "Sportu", Toni Juanmarti, wyraził swoje oburzenie, twierdząc, że sędziowanie w El Clasico było "bezprecedensowym rozbojem". Wyraził też nadzieję, że Barcelona złoży oficjalną skargę.

Nawiązano również do decyzji VAR-u w tym meczu. Z jednej strony sędzia po wideoweryfikacji podtrzymał szokujący werdykt o braku rzutu karnego za zagranie ręką Tchouameniego. Dodatkowo VAR nie powinien był interweniować przy zagraniu ręką Fermina Lopeza przed nieuznanym golem na 5:3.

FC Barcelona, dzięki zwycięstwu, umocniła się na prowadzeniu w ligowej tabeli. Obecnie ma w dorobku 82 punkty i powiększyła przewagę nad Realem do siedmiu punktów. Już w najbliższych derbach z Espanyolem drużyna Flicka może zapewnić sobie mistrzostwo Hiszpanii.

Komentarze (5)
avatar
Jacek Grzegorz Niedbał
12.05.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytula artykułu ni jak ma się do tekstu. Opisujesz mecz. A konkrety pozostają jakoś ledwo wcisniete w ten rozlały gniot. Tyle w temacie 
avatar
Mercier Skuter
12.05.2025
Zgłoś do moderacji
6
3
Odpowiedz
Odnoszę wrażenie że hiszpańscy sędziowie zapatrzyli się na Marciniaka 
avatar
Marian Krzyżówka
12.05.2025
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Jak nie oglądam ligi hiszpańskiej, nie kibicuję ani jednym ani drugim, tak mecz obejrzałem. Sędzia fatalny - faul przed drugim golem, ręka De Jonga, wskazanie na rzut karny dla Realu po czym sp Czytaj całość
avatar
naklowaj
12.05.2025
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Wbrew wszelkim przeciwnościom , rzucanym przez sędziom , wbrew opinii polskich znawców / kiboli nieudacznym komentatorom / ...BARCA JEST WIELKA ....KATALONIA ZWYCIESKA ...BRAWO !!!!!! 
Zgłoś nielegalne treści