W poprzednim sezonie Real Madryt zdobył tytuł pod wodzą Carla Ancelottiego. Obecne rozgrywki "Królewscy" również rozpoczęli jako faworyt, a wszystko za sprawą transferu Kyliana Mbappe. Rzeczywistość boleśnie zweryfikowała jednak oczekiwania klubu oraz kibiców.
Real walkę o mistrzostwo toczył z odwiecznym rywalem, FC Barceloną. Końcówka sezonu pokazała jednak, że silniejszym zespołem są Katalończycy. Drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka kwestię mistrzostwa rozstrzygnęła w czwartkowym meczu 36. kolejki La Liga, pokonując na wyjeździe 2:0 RCD Espanyol. Decydujące okazały się jednak triumfy w obu bezpośrednich starciach z ekipą z Madrytu (4:0 i 4:3).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nagranie cudownego gola podbija świat. Strzelono go w Polsce
Zawodnicy Ancelottiego przedłużyli tym samym czarną serię, bowiem po raz kolejny nie byli w stanie obronić tytułu. Po raz ostatni udało im się to w sezonach 2006/07 i 2007/08, kiedy to drużynę prowadził Fabio Capello, a następnie Bernd Schuster.
Od tego czasu Real zdobył mistrzostwo tylko pięć razy w ciągu 17 sezonów. Ostatnie sukcesy to sezony 2011/12 z Jose Mourinho, 2016/17 i 2019/20 z Zinedine Zidanem oraz 2021/22 i 2023/24 z Ancelottim.
W ostatnich latach "Królewscy" musieli mierzyć się z jednymi z najlepszych drużyn Barcelony w historii, prowadzonymi przez Pepa Guardiolę i Luisa Enrique. Dodatkowo silna konkurencja ze strony Atletico Madryt sprawiła, że Real trzykrotnie kończył sezon na trzecim miejscu.
Real po raz ostatni wywalczył dwa tytuły ligowe z rzędu z tym samym trenerem w latach 1987-89, kiedy drużynę do sukcesów poprowadził Leo Beenhakker, były selekcjoner reprezentacji Polski.