Najwięcej nowych twarzy pojawiło się na pierwszym treningu aktualnego lidera, bo w Radzionkowie na testach przebywa kilku graczy z zagranicy. Pierwszym sprawdzanym zawodnikiem jest bramkarz Bogdan Stefanović. Poza nim na Śląsk przyjechał Czech Michal Farkas, a bliski podpisania kontraktu z Ruchem jest napastnik Rakowa Częstochowa, Tomasz Foszmańczyk. - Jeśli chodzi o Foszmańczyka, to zawodnik od dawna jest zdecydowany grać u nas, my od dawna pragniemy go widzieć w zespole, liczmy, że kwestia jego pozyskania z Rakowa Częstochowa wyjaśni się pozytywnie jak najszybciej - zapowiedział na oficjalnej stronie klubu trener Rafał Górak. Prawdziwą niespodzianką może być jednak transfer doświadczonego Krzysztofa Gajtkowskiego, który jesienią z powodzeniem występował na boiskach Ekstraklasy.
W środę zajęcia wznowią piłkarze Olimpii Grudziądz. Na łamach Gazety Pomorskiej prezes klubu Jacek Bojarowski zapowiedział, że liczna rzesza miejscowych kibiców może spodziewać się kilku ciekawych transferów. Jeszcze w grudniu z zespołem rozstał się Krzysztof Kretkowski, a kilka dni później działacze podpisali kontrakt z byłym zawodnikiem Unii Janikowo, Piotrem Ruszkulem. - Pracujemy nad innymi wzmocnieniami. Nie chcemy stać w miejscu. Tak więc lepszego roku życzę wszystkim kibicom naszej drużyny, także ludziom, którzy nam pomagają oraz zawodnikom i trenerom - twierdzi szef Olimpii. W zimowej przerwie podopieczni Marcina Kaczmarka rozegrają sparingi między innymi z Lechią Gdańsk, Lechem Poznań i Arką Gdynia.
W poniedziałek skończyły się również urlopy graczom Unii Janikowo. Nowy trener Tomasz Mazurkiewicz miał na pierwszych zajęciach do dyspozycji zaledwie siedemnastu zawodników, a byli to: Michał Zawadzki, Tomasz Wawrzyniak, Jakub Poznański, Marcin Dettlaff, Bartosz Komsta, Mateusz Nowaczyk, Piotr Nowosielski, Paweł Mądrzejewski, Adam Lisiecki, Paweł Ettinger, Filip Jagielski, Marcin Krzywicki, Rafał Jarzombek. Razem z zespołem ćwiczyła również grupa czterech piłkarzy z niższych klas rozgrywkowych.
Zawodnicy nie próżnują również w Zielonej Górze, Turku i Tychach. Szczególnie ciekawie wygląda sytuacja w tym ostatnim klubie. Po udanej rundzie jesiennej śląski zespół może się jeszcze włączyć do walki o awans do I ligi. Być może wiosną w tyskiej drużynie swoją przygodę z futbolem będzie kontynuował doświadczony Ireneusz Adamski, który najbardziej znany jest z gry w Ruchu Chorzów. Ponadto we wtorek działacze GKS-u przedłużyli kontrakty z Mariuszem Masternakiem i Jarosławem Zadylakiem.