Ten sezon w Hiszpanii należał do nich. Piłkarze FC Barcelony wygrali najpierw Superpuchar, a następnie Puchar Króla. Z kolei po zwycięstwie 2:0 nad lokalnym rywalem, Espanyolem, "Duma Katalonii" została triumfatorem La Ligi. I to na dwie kolejki przed końcem sezonu.
W zwycięskim składzie znalazło się dwóch reprezentantów Polski. Robert Lewandowski jest już etatowym napastnikiem Blaugrany. W październiku 2024 roku dołączył do niego Wojciech Szczęsny. Bramkarz stał się z czasem pierwszym wyborem trenera Hansiego Flicka i walnie przyczynił się do wyników Barcelony.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać
W piątek odbyła się w Barcelonie zwycięska feta z okazji triumfu w La Lidze. Szczęsny również przejechał ulicami miasta, aby cieszyć się wraz z kibicami. Polak miał na sobie kapelusz z napisem "palacz". To nawiązanie do przyśpiewki fanów, którzy często na stadionie określali go takim mianem (po hiszpańsku "fumador").
Podczas uroczystej fety obok Szczęsnego pojawił się Ronald Araujo. Wówczas Polak odwrócił się w kierunku urugwajskiego obrońcy i dmuchnął dymem w jego twarz. Araujo oczywiście nie miał za to żadnych pretensji. Po prostu wrócił do dalszego świętowania (zobacz wideo poniżej).
Nie jest tajemnicą, że Szczęsny lubi sobie zapalić papierosa. Stało się to polem do popisu dla kibiców, którzy co jakiś czas tworzą nowe memy czy filmiki. Śmiał się z tego nawet prezes Joan Laporta, który podczas rozdawania medali za zwycięstwo w Pucharze Króla wykonał wobec Szczęsnego charakterystyczny gest (więcej tutaj).