Według informacji portalu Meczyki, Dariusz Mioduski - właściciel i prezes klubu Legia Warszawa - jest rozważany jako kandydat na stanowisko wiceprezesa PZPN ds. zagranicznych. Wszystko ma związek ze zbliżającymi się wyborami władz Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Mioduski od lat funkcjonuje na ważnych szczeblach futbolu - nie tylko w Polsce. Pełni funkcje wiceprezesa Europejskiego Stowarzyszenia Klubów (ECA) oraz wiceprzewodniczącego Komisji Rozgrywek Klubowych UEFA. Jego relacje z kluczowymi postaciami, jak Nasser Al-Khelaifi, mogą wzmocnić pozycję PZPN na arenie międzynarodowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać
"Widziałby się w randze wiceprezesa PZPN ds. zagranicznych" - przekazał portal Meczyki, dodając, że byłby to "świetny wizerunkowo pomysł" dla Cezarego Kuleszy, obecnego prezesa związku. Jednak nominacja nie jest oczywista i może napotkać silny opór.
Problemem jest obecność Mieczysława Golby na tym stanowisku. To wpływowy polityk mocno osadzony w strukturach związkowych. "Tu może dojść do zderzenia z twardym piłkarskim betonem, bo co zrobić z aktualnie panującym na tym stanowisku Golbą?" - zauważył portal.
"Kulesza znany jest z tego, że w takich sprawach nie interweniuje w pojedynkę. Golbę musiałaby odrzucić głosująca sala" - czytamy dalej. Czy dojdzie do zmiany? Wszystko wyjaśni się 30 czerwca podczas Walnego Zgromadzenia Delegatów PZPN w Warszawie.