W Anglii wrze po decyzji we Wrocławiu

Getty Images / Andrzej Iwanczuk/NurPhoto / Starcie Antony'ego i Fernandeza
Getty Images / Andrzej Iwanczuk/NurPhoto / Starcie Antony'ego i Fernandeza

Podczas finału Ligi Konferencji doszło do kontrowersji z udziałem Antonego, piłkarza Betisu, który miał uderzyć głową Enzo Fernandeza z Chelsea. Mimo to uniknął poważniejszych konsekwencji.

Pięć goli padło w finale Ligi Konferencji we Wrocławiu. Chelsea FC pokonała Real Betis 4:1. Po meczu angielskie media piszą jednak nie tylko o spektakularnym wyniku londyńskiej drużyny.

Sporo miejsca poświęca się sytuacji z końcowych minut meczu, na którą zdaniem kibiców i dziennikarzy sędzia nie zareagował adekwatnie. O "kontrowersyjnym incydencie" piszą między innymi dziennikarze "The Sun". Antony, wypożyczony z Manchesteru United do Betisu, miał uderzyć głową Enzo Fernandeza.

ZOBACZ WIDEO: Ależ to były emocje! Zobacz reakcje Flicka na gole w El Clasico

W końcowych minutach meczu, po faulu na Fernandezie, Antony zaoferował pomoc Argentyńczykowi, który odrzucił gest. Wówczas Antony, co widać na zdjęciach, skierował głowę w stronę przeciwnika. Doszło do zamieszania na boisku.

Antony otrzymał żółtą kartkę za udział w zamieszaniu, ale zdaniem fanów Chelsea i angielskich dziennikarzy kara powinna być bardziej stanowcza. "Za to uderzenie głową powinna być druga żółta kartka" - napisał jeden z fanów, a dziennikarze "The Sun" zwrócili uwagę, że w całej sytuacji w ogóle nie zareagował VAR.

Po meczu Antony nie krył emocji, płacząc na boisku. Wzruszenie udzieliło się także innym zawodnikom Betisu, w tym Adrianowi i Pablo Fornalsowi, którzy również nie mogli powstrzymać łez z powodu wyraźnej przegranej z angielskim zespołem.

Komentarze (6)
avatar
Daniel Skrobisz
30.05.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda że nie piszą o tym jaka dzicz przyjechał do Wrocławia i jaki chlew zostawili po sobie..a to ponoć my Polacy jesteśmy zaściankiem Europy 
avatar
Mietek258
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Niech Angole pokażą ci zrobili ich kibole z wrocławskiego rynku. 
avatar
Lech Lewandowski
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
13
0
Odpowiedz
Napiszcie i pokażcie co wcześniej zrobił Enzo gdy Antony go przepraszał !!! Odrobinę rzetelności reporterskiej, proszę! 
avatar
Dziad Parchaty
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Powinniście napisać jeszcze jak sędzia wypaczył wynik finału pucharu Portugali Benfika-Sporting, wygranego po dogrywce 3:1 przez Sporting.
Rzut karny dla Benfiki nieuznany przez Var
Gol na 2:0
Czytaj całość
avatar
Rotir
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
26
0
Odpowiedz
Piłka nożna to najgłupszy sport. Pstrykniesz zawodnika a on zwija się z bólu. Sami cyrkowcy i symulanci grający zawsze na czas. 
Zgłoś nielegalne treści