W pierwszym starciu ekipa Samby Diawary zremisowała na wyjeździe z FC Metz 1:1 i wydawało się, że przed rewanżem u siebie jest minimalnym faworytem.
Druga potyczka również była bardzo wyrównana. W pierwszym kwadransie drugiej połowy Stade de Reims objęło prowadzenie i wtedy 18. zespół minionej edycji francuskiej ekstraklasy był bliżej celu.
Goście zdołali jednak wyrównać i o losach obu drużyn zdecydowała dogrywka. W niej górą był już FC Metz. Bramki Alphy Amadou Traore i Gauthiera Heina sprawiły, że to zawodnicy, którzy występowali dotąd w Ligue 2 (zajęli na finiszu 3. miejsce, a potem pokonali w barażu USL Dunkerque) wywalczyli awans do elity.
Stade de Reims ma za sobą fatalne kilka dni. Podopieczni Samby Diawary nie tylko zaliczyli spadek, ale też w sobotę przegrali w finale Pucharu Francji z Paris Saint-Germain (0:3).
Stade de Reims - FC Metz 1:3 (0:0, 1:1, 1:1)
1:0 - Ange Martial Tia 57'
1:1 - Matthieu Udol 78'
1:2 - Alpha Amadou Toure 110'
1:3 - Gauthier Hein 114'
pierwszy mecz: 1:1, zwycięzca: FC Metz
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Feta inna niż poprzednie. Nie świętował jak reszta