Komornicki o piłkarzach Górnika

Ryszard Komornicki miał awansować z Górnikiem Zabrze do ekstraklasy, tymczasem już po rundzie jesiennej zakończył pracę na Śląsku i wrócił do Szwajcarii. "Koko" uważa, że piłkarze Trójkolorowych nie podchodzili należycie do swoich obowiązków.

- Dzisiaj, żeby grać w piłkę, trzeba być profesjonalistą. A wie pan co oznaczał profesjonalizm dla piłkarzy Górnika? Wchodzę do szatni przed meczem ligowym, a jeden z zawodników, jak gdyby nigdy nic, je sobie kanapki z szynką. Pół godziny przed pierwszym gwizdkiem! I dla niego było to całkiem normalne. Tłumaczył, że był po prostu głodny. To ja się pytam, co taki delikwent robi w zawodowym klubie? - powiedział Komornicki na łamach Faktu.

Trener w rozmowie z gazetą przytoczył też kilka innych przykładów z pracy w Zabrzu. Mówi, że jego zawodnicy nie dbali o kondycję - po meczach udawali się na posiłki do restauracji McDonalds. Dodajmy, że wiosną Górnika poprowadzi Adam Nawałka.

Więcej w Fakcie

Komentarze (0)