Pod koniec grudnia Kowalewski rozwiązał umowę ze Spartakiem Moskwa. Od tamtego czasu pozostaje bez klubu. Ostatnio przebywał na testach w angielskim Reading, jednak do transferu nie doszło.
Niedawno zainteresowały się nim władze rzymskiego Lazio, z którymi Polak porozumiał się już w sprawie kontraktu indywidualnego. Teraz czeka na decyzję włoskich działaczy. Nie będzie marnował jednak czasu. Dopóki Kowalewski nie otrzyma odpowiedzi ze strony czternastego zespołu Serie A, będzie przebywał w hiszpańskiej Huelvie, gdzie na zgrupowaniu jest Korona. Kielczanie także walczą o byłego bramkarza Legii Warszawa, ale przeszkodą pozostają kwestie finansowe. Polski klub nie stać na to, aby płacić piłkarzowi około 500 tys. euro za sezon.