Szymon Włodarczyk może wkrótce stać się bohaterem głośnego transferu w austriackiej ekstraklasie. Mimo że ubiegły sezon nie należał do udanych - 13 spotkań, jedna bramka, dwie asysty, Polak zwrócił uwagę skautów jednego z czołowych klubów w kraju.
Jak informuje tamtejszy portal Mein Bezirk, 22-latkiem zainteresował się Rapid Wiedeń. Obecnie drużyna ze stolicy Austrii prezentuje się słabiej od zespołu z Grazu, który nie widzi już napastnika w swoich planach na przyszłość.
ZOBACZ WIDEO: Można oglądać i oglądać. Co za gol z połowy boiska. Jest nagranie!
Włodarczyk gra w "Die Schwoazn" od 2023 roku, kiedy to przeniósł się tam z Górnika Zabrze. Jednak jego przygoda w Austrii nie układała się najlepiej, dlatego w sezonie 2024/25 został wypożyczony do Salernitany. Klub z Serie B spadł jednak do Serie C, przez co nie zamierza korzystać z opcji wykupu.
W Sturmie Graz rozegrał 41 meczów, zdobywając 9 bramek i tyle samo asyst. Jego obecna umowa obowiązuje do czerwca 2027 roku. Rapid Wiedeń w nadchodzącym sezonie zagra w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy. W minionych rozgrywkach ligowych drużyna ze stolicy zajęła piąte miejsce.
Co ciekawe, do Rapidu może trafić również Marko Arnautović - były napastnik Interu Mediolan. Według Floriana Plettenberga ze Sky Sports, odbyły się już wstępne rozmowy negocjacyjne, jednak do porozumienia wciąż daleka droga.