Inter Mediolan stoi przed wyzwaniem. Wicemistrz Włoch musi zmierzyć się z problemem dotyczącym nadmiaru zawodników w kontekście listy zgłoszeń do nadchodzącej edycji Ligi Mistrzów.
W letnim oknie transferowym do klubu dołączyli już Chorwat Petar Sucić, Brazylijczyk Luis Henrique, Francuz Ange-Yoan Bonny czy Nicola Zalewski. Jako wolni zawodnicy odeszli z kolei Joaquin Correa i Marko Arnautović.
Portal interlive.it poinformował, że obecna sytuacja może okazać się problematyczna między innymi dla Polaków. "Od tego momentu, ktokolwiek dołączy do Interu, będzie musiał zastąpić innego zawodnika. Obecnie, biorąc pod uwagę plotki i skład drużyny, Zalewski, jak i Zieliński są zagrożeni" - przekazano.
"Jeśli wszystkie planowane transfery zostaną zrealizowane, jeden piłkarz z danej pozycji będzie musiał zostać skreślony z listy. Z tego powodu, jeśli pojawi się nowy środkowy obrońca, to Acerbi lub de Vrij będą zagrożeni. Jeśli jednak zostanie pozyskany rozgrywający, zarówno Zieliński, jak i Zalewski mogą być zagrożeni" - wytłumaczono.
Warto jednak dodać, że po przyjściu Sucicia i Henrique sporo mówi się o dwóch zawodnikach, którzy mogą opuścić klub. Do tego grona należą Kristjan Asllani oraz Tajon Buchanan. Pierwszy z wymienionych nie chce jednak zmienić barw.
ZOBACZ WIDEO: Można oglądać i oglądać. Co za gol z połowy boiska. Jest nagranie!
