Po pierwszym meczu sezonu Betclic 1. ligi Ruch Chorzów... nie odkrył kart. Spotkanie z Puszczą w Niepołomicach nie dało odpowiedzi na pytanie, jaki zespół Niebieskich będziemy oglądać w rozpoczętych przed tygodniem rozgrywkach.
Chorzowianie w końcówce uratowali remis (1:1), ale mankamentów w grze było wiele. - Im dalej w las, tym wszystko wyglądało lepiej. Cieszy mnie, że ławka dobrze zareagowała. Mecze z Puszczą mają swoją specyfikę - spokojnie do sytuacji podchodzi trener Ruchu Dawid Szulczek, w rozmowie z Ruch Tv.
Spotkanie w Niepołomicach to historia. Wywalczony punkt Ruch musi cenić. Niedzielna rywalizacja z Górnikiem Łęczna będzie inna. - Mam nadzieję, że jesień na Stadionie Śląskim będzie wyglądała tak, jak przed rokiem i wrócimy na zwycięską ścieżkę - powiedział szkoleniowiec chorzowskiej drużyny.
Łęcznianie mają swoje problemy. W 1. kolejce 0:3 przegrali u siebie z Polonią Bytom. - Doszło do zmiany trenera. Odeszło wielu piłkarzy, wielu doszło. Ten zespół jest w przebudowie. Mecz z Polonią nie ułożył się pod nich - opisał najbliższego rywala członek sztabu szkoleniowego Adrian Gach. - Rywal będzie bardziej skupiony na grę w piłkę niż Puszcza - dodał Maciej Żurawski, który debiutu w Ruchu nie zaliczy do udanych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Chorzowianie na Superauto.pl Stadion Śląski wracają po 63 dniach. Na występ na obiekcie jeszcze trochę poczekają Daniel Szczepan i Dominik Preisler. Ważne ogniwa zespołu wciąż leczą urazy. Na ich powrót do składu będzie trzeba poczekać co najmniej jeszcze przez tydzień.
Przy Cichej wciąż nie rozwiązany został problem z młodzieżowcem. Grający w wyjściowym składzie Jakub Sobeczko zawiódł. Lepiej zaprezentował się jego zmiennik Nikodem Leśniak-Paduch. Klub cały czas czyni starania, aby sprowadzić zawodnika, który wzmocni zespół na pozycji młodzieżowca. Do niedzieli sytuacja nie ulegnie jednak zmianie.
Ruch Chorzów - Górnik Łęczna / nd. 27.07 godz. 14:30
Kto wygra mecz? 
