18 
Robert Lewandowski kontuzji uda nabawił się podczas azjatyckiego tournee. Uraz uda wykluczył go z gry, a media spekulowały o dłuższej przerwie. Jednak najnowsze doniesienia wskazują na szybszy powrót.
Podczas niedzielnego meczu z Como 1907, Lewandowski pojawił się jedynie jako kibic. W jego miejsce zagrał Marcus Rashford, który nie wykorzystał kilku szans. Zastępstwo dla Lewandowskiego będzie potrzebne także na pierwszy mecz nowego sezonu z RCD Mallorca, który zaplanowano na 16 sierpnia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Spotkała Messiego. Reakcja Argentyńczyka hitem sieci
Kiedy Lewandowski wróci do gry? Nowe informacje na ten temat przekazał Mateusz Borek, który powołał się na przyjaciela piłkarza Tomasza Zawiślaka. Ze słów komentatora wynika, że napastnik ma być gotowy na mecz z Levante 23 sierpnia.
"Dzisiaj rano wymieniłem informacje z Tomkiem Zawiślakiem, czyli przyjacielem Roberta, jego menadżerem komercyjnym. Zapytałem wprost; jak z tą kadrą. Odpisał, że spokojnie, bo na 99 procent będzie gotowy na Levante w 2. kolejce" - zdradził Mateusz Borek w programie Kanału Sportowego.
Powrót Lewandowskiego to dobra wiadomość nie tylko dla Barcelony, ale także dla kibiców reprezentacji Polski. Fakt dostępności na mecz z Levante oznacza, że jego obecność na wrześniowym zgrupowaniu przed meczami z Holandią (4.09) i Finlandią (7.09) jest niezagrożona.
Do tych spotkań reprezentacja Polski przystąpi z nowym selekcjonerem Janem Urbanem. Biało-Czerwoni zajmują obecnie trzecie miejsce w eliminacyjnej grupie ze stratą jednego punktu do liderujących Finów.
