Polak dostał telefon z firmy. "Dlaczego jadłeś obiad w McDonaldzie?"

Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.PL / Na zdjęciu: Kamil Kogut w 2019 roku
Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.PL / Na zdjęciu: Kamil Kogut w 2019 roku

Praca marzeń w piłkarskim świecie. Brzmi bajkowo, ale skaut Kamil Kogut ujawnia w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Onet, że nawet w takim zawodzie można dostać reprymendę za... zjedzenie obiadu w McDonaldzie.

Wywiad z Kamilem Kogutem, międzynarodowym skautem piłkarskim (m.in. pracował w Bordeaux i Spezii Calcio), dla Przeglądu Sportowego Onet porusza wiele ciekawych aspektów pracy w tej branży.

Kogut opowiedział m.in. o nietypowej sytuacji, która miała miejsce we francuskim klubie. Po przesłaniu rachunków za wyjazd, w tym paragonu z restauracji McDonald's, zadzwoniła do niego logistyczka Bordeaux z pytaniem: "Dlaczego jadłeś obiad w McDonaldzie?". 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Cristiano Ronaldo ciągle to ma. Ale przymierzył!

Początkowo zaskoczony, Kogut wytłumaczył, że był w trasie z meczu na mecz. - I w tym momencie dostałem wykład, bym jadł posiłki w normalnych restauracjach, a nie w fast foodach. Pouczyła mnie, że mam się dobrze odżywiać, bo moje zdrowie bezpośrednio wpływa na jakość pracy. "Masz być w pełni wypoczęty i czuć się dobrze" - usłyszałem. Lekko mnie to zszokowało, ale zrozumiałem, że pracuję w bardzo dobrym dla mnie miejscu - zdradził.

Podobna sytuacja miała miejsce we Włoszech (w Spezii), gdy on i jego koledzy spóźnili się na zaplanowany lunch w klubie, również otrzymując reprymendę - tym razem za to, że odpoczynek i budowanie relacji międzyludzkich podczas wspólnych posiłków są niezwykle ważne i nie należy ich zaniedbywać dla pracy.

Wywiad porusza również kwestię zarobków skauta piłkarskiego, ukazując je z różnych perspektyw. Kogut precyzuje, że skaut na pełen etat w polskiej Ekstraklasie może zarabiać między 4 a 15 tys. zł netto. Podaje przykład ogłoszenia Rakowa Częstochowa, który szukał skauta oferując kwotę od 6 do 10 tys. zł.

Znacznie wyższe stawki obowiązują za granicą. - We Francji można zarobić od 5 tys. euro miesięcznie (po aktualnym kursie ok. 21 tys. zł - przyp. red.), we Włoszech - od 4 tys. euro (ok. 17 tys. zł - przyp. red.). Widełki są dość spore, bo wszystko zależy od twojego doświadczenia i marki - podsumował dla Przeglądu Sportowego Onet.

Komentarze (6)
avatar
danuta jago
21.08.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Robota moich marzen zwracaja za zarcie i spanie 
avatar
krzysztof podolski
20.08.2025
Zgłoś do moderacji
26
19
Odpowiedz
No szkoda ze rudy nie dba tak o Polaków 
Zgłoś nielegalne treści