"Otrzymał cios". Portugalczycy ocenili występ Bednarka

Getty Images / Pedro Loureiro / abola.pt / Jan Bednarek został ukarany żółtą kartką już w 18. minucie meczu / ocena wystawiona Bednarkowi
Getty Images / Pedro Loureiro / abola.pt / Jan Bednarek został ukarany żółtą kartką już w 18. minucie meczu / ocena wystawiona Bednarkowi

FC Porto ma za sobą kolejny wygrany mecz. Ponownie w podstawowym składzie znalazł się Jan Bednarek. W jaki sposób portugalskie media podsumowały występ w wykonaniu polskiego obrońcy?

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę (30 sierpnia) w Lidze portugalskiej doszło do hitowego starcia z udziałem Sportingu CP i FC Porto. Szczególnie emocjonująca była druga połowa meczu, w której padły wszystkie bramki. Ostatecznie górą z tego starcia wyszła ekipa Jana Bednarka (2:1).

Reprezentant Polski po raz kolejny wyszedł w podstawowym składzie swojej nowej drużyny. W ostatnich meczach obrońca była chwalony za grę. Jak było teraz? Portugalski portal abola.pt przyznał Bednarkowi notę "6" (w skali 1-10).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwy lider. Oto co zrobił Cristiano Ronaldo

"Polak ma donośny głos i imponującą sylwetkę, co było widoczne. Otrzymał cios, ponieważ musiał kryć ruchliwego Luisa Suareza. Przegrał kilka pojedynków, wygrał inne, ale zachował zimną krew, jak na kogoś, kto dostał żółtą kartkę bardzo wcześnie (w 18. minucie) i bardzo dobrze sobie radził" - napisano.

"Jednak trudności, z jakimi się spotkał w pierwszej fazie gry, gdy presja przeciwnika była bardziej widoczna, pozostaną w pamięci na przyszłość. Jego umiejętności przywódcze są jednak godne pochwały" - dodano.

Portugalczycy zupełnie pominęli fakt, że Bednarek przyczynił się do straty jedynej bramki FC Porto w tym meczu. Polski obrońca w 74. minucie próbował wybić piłkę, ale przypadkowo "nabił" kolegę z drużyny i futbolówka wpadła do siatki.

Portal zerozero.pt przyznał obrońcy notę "6,9". Podobnie jak sofascore.com. Tym samym biorąc pod uwagę wszystkie mecze Bednarka w lidze dla FC Porto (było ich cztery), to ten ze Sportingiem był dla Polaka najsłabszym.

Komentarze (2)
avatar
Robert Ostrycharczyk
1.09.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I zaczyna sie odkrywac prawdziwa twarz naszego defensora. Lepsze druzyny I zawod icy pokaza mu miejsce w szeregu I zachwyt minie jak banka mydlana 
avatar
AndrzejK13
31.08.2025
Zgłoś do moderacji
14
5
Odpowiedz
Kompletnie nie rozumiem jak ten maślak załapuje się do takich klubów. Płaci im za grę, jak w reprezentacji? 
Zgłoś nielegalne treści