Wtargnął na boisko podczas meczu Barcelony. Miał flagę Palestyny

PAP/EPA / Andreu Dalmau / Na zdjęciu: kibic z flagą Palestyny
PAP/EPA / Andreu Dalmau / Na zdjęciu: kibic z flagą Palestyny

Intruz wywołał zamieszanie podczas spotkania FC Barcelony z Getafe CF. Gdy "Blaugrana" strzelała trzeciego gola, zupełnie niespodziewanie mężczyzna pojawił się na placu gry.

W tym artykule dowiesz się o:

W 62. minucie meczu FC Barcelony z Getafe CF Dani Olmo zdobył trzecią bramkę dla ekipy ze stolicy Katalonii. W tym samym czasie po drugiej stronie boiska pojawił się nieproszony gość z flagą Palestyny.

Mimo tego incydentu, sędzia nie przerwał gry, co pozwoliło na zakończenie akcji golem. Arbiter uznał, że mężczyzna, który wniósł na murawę flagę Palestyny, w żaden sposób nie wpłynął na przebieg gry.

ZOBACZ WIDEO: Przyjęła pod dach Ukrainkę. Teraz co miesiąc dostaje od niej taki SMS

Sztab szkoleniowy Getafe nie mógł pogodzić się z decyzją sędziego. "Decyzja ta nie spodobała się jednak ławce rezerwowych gości. Ich gwałtowne protesty zakończyły się czerwoną kartką dla asystenta trenera Bordalása, Patricio Moreno" - relacjonuje "Mundo Deportivo".

Służby porządkowe szybko zareagowały na incydent. Po chwili mężczyzna został wyprowadzony z boiska.

W 5. kolejce La Ligi FC Barcelona wywiązała się z roli faworyta, pokonując Getafe CF przed własną publicznością. Poza wspomnianym Danim Olmo, na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Ferran Torres. Robert Lewandowski rozegrał 90 minut.