Jeśli chodzi o eliminacje do mundialu 2026, to Erling Haaland i spółka postawili sobie jasny cel. Reprezentacja Norwegii chce bezpośrednio zakwalifikować się na turniej, który odbędzie się na boiskach Kanady, Meksyku i USA.
Rywalizacja w grupie I eliminacji do mistrzostw świata toczy się właśnie pod dyktando drużyny narodowej ze Skandynawii. Na jej koncie jest już sześć zwycięstw (czyli 18 punktów) i niewiarygodna liczba 29 strzelonych bramek (przy zaledwie 3 straconych).
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wspomina potworny wypadek. "Nie jestem już tym samym człowiekiem"
Aż 12 goli zdobył dla reprezentacji Norwegii 25-letni Haaland. W meczu z Izraelem (5:0) w Oslo napastnik Manchesteru City ustrzelił hat-tricka. Przy okazji złamał liczbę 50 goli zdobytych w seniorskiej drużynie narodowej.
Liczby Haalanda robią ogromne wrażenie. Profil OptaJoe na platformie X przypomniał, że do osiągnięcia tej bariery Norweg potrzebował 46 meczów w kadrze.
Źródło przytoczyło również wyniki innych wybranych napastników. Dla porównania Robert Lewandowski potrzebował 90 meczów w Biało-Czerwonych barwach, aby strzelić 50 bramek.
Tyle samo spotkań musiał rozegrać w kadrze Francji Kylian Mbappe. Argentyńczyk Lionel Messi złamał tę barierę przy 107 meczach, a Portugalczyk Cristiano Ronaldo przy 114.
Ze współczesnych słynnych piłkarzy najbliżej do wyniku Haalanda Harry'emu Kane'owi. Napastnik reprezentacji Anglii do zdobycia 50 goli w drużynie narodowej potrzebował 71 spotkań.
Jeszcze w tym roku Haaland będzie miał okazję poprawić swój dorobek. 14 października Norwegia zagra towarzysko z Nową Zelandią. Z kolei w przyszłym miesiącu zakończy udział w eliminacjach do MŚ 2026. Najpierw podejmie Estonię (13 listopada), a następnie zmierzy się na wyjeździe z Włochami (16 listopada).