Serii nie będzie. Manchester United stracił punkty

WP SportoweFakty / Bruno Fernandes
WP SportoweFakty / Bruno Fernandes

Po tym, jak Manchester United przełamał się w 13. kolejce angielskiej Premier League, w 14. stracił punkt. "Czerwone Diabły" prowadziły z West Hamem United 1:0, by ostatecznie zremisować 1:1.

Po tym, jak Manchester United wygrał trzy mecze z rzędu, jego kibice byli przekonani, że wrócił na właściwą drogę. Od tamtego momentu "Czerwone Diabły" zanotowały dwa remisy i porażkę, ale udało im się wrócić na zwycięską ścieżkę.

W czwartek (4 grudnia) podopieczni Rubena Amorima mogli zanotować drugą wygraną z rzędu. Zwłaszcza, że na ich teren przyjechał znajdujący się w strefie spadkowej West Ham United, czyli klub kontuzjowanego Łukasza Fabiańskiego.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem

W pierwszej połowie tej rywalizacji doszło do momentu, w którym gospodarze stworzyli trzy okazje do zdobycia bramki. Jednak na listę strzelców nie wpisał się zarówno Bryan Mbeumo, jak i Joshua Zirkzee czy Bruno Fernandes.

Na kolejne ciekawe akcje trzeba było poczekać do startu drugiej połowy. W 50. minucie Zirkzee zepsuł interesującą sytuację, kiedy to posłał nieudane podanie w kierunku Mbuemo. Tymczasem w 58. min. Diogo Dalot wyprowadził miejscowych na prowadzenie.

To sprawiło, że goście ruszyli do ataku. Ostatecznie musieli czekać do 83. minuty, by doprowadzić do stanu 1:1. Wówczas do cennego remisu doprowadził Soungoutou Magassa, dzięki któremu goście zapunktowali na Old Trafford.

Premier League, 14. kolejka:

Manchester United - West Ham United 1:1 (0:0)

Tabela: Premier League 2025/26, Piłka nożna

Komentarze (1)
avatar
Dziad Parchaty
10 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten koleś co mówił że nie ogoli się dopóki Manchester nie wygra 5 meczów z rzędu to wychoduje sobie najdłuższy zarost w dziejach haha 
Zgłoś nielegalne treści