Został pierwszym Hiszpanem, który zdobył dla FC Barcelony trzy bramki w jednym meczu Ligi Mistrzów. Fermin Lopez już w pierwszej połowie mocno dał się we znaki obronie Olympiakosu Pireus.
Mistrzowie Hiszpanii prowadzili do przerwy 2:0, a obie bramki zdobył właśnie 22-latek. W 7. minucie gry bardzo przytomnie zachował się w polu karnym i trafił do siatki. Kilka minut przed zmianą stron zwiódł rywala i strzałem lewą nogą pokonał bramkarza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Był reprezentantem Anglii. Szok, na jakiś boiskach gra obecnie
W drugiej połowie goście strzelili gola kontaktowego, ale emocje zakończyły się w momencie, w którym drugą żółtą kartkę obejrzał Santiago Hezze. Barcelona wykorzystała sprzyjające okoliczności i jeszcze czterokrotnie skarciła rywali.
Autorem jednej z bramek był Lopez i tym samym skompletował hat-tricka. Ostatecznie "Duma Katalonii" wygrała 6:1 i po trzech kolejkach Ligi Mistrzów ma na swoim koncie sześć punktów.
Zespół prowadzony przez Hansiego Flicka na inaugurację rozgrywek pokonał 2:1 Newcastle United, a w kolejnej serii gier przegrał 1:2 z Paris Saint-Germain.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)