Lech Poznań sensacyjnie przegrał na wyjeździe z Lincoln Red Imps (1:2 - WIĘCEJ TUTAJ) w meczu Ligi Konferencji. Mimo że trener Niels Frederiksen dokonał kilku zmian w składzie, co zaowocowało nieco eksperymentalnym zestawieniem, bolesna porażka z amatorami z Gibraltaru wywołała burzę w sieci.
Dziennikarze, eksperci i zwykli kibice, którzy komentowali przebieg spotkania na platformie X, nie zostawili suchej nitki na zespole z Poznania i jego trenerze.
ZOBACZ WIDEO: Córka Szymona Kołeckiego nie wytrzymała. Popłakała się podczas walki
"Panie Frederiksen, to nie miało prawa się zdarzyć, nie przystoi, nie wypada, tak po prostu nie można... Mistrz Gibraltaru powinien wygrać jeszcze wyżej, Lech dziś po prostu olał ten mecz, taka jest prawda. Radość na ławce gospodarzy i gest pieniędzy przejdą do historii" - w ostrym tonie skomentował Jakub Kłyszejko (TVP Sport).
"Po tym meczu trener Niels Frederiksen nie powinien mieć już komfortu, jeśli chodzi o dalszą pracę w Lechu. Skład i pomysł na ten mecz idzie na jego konto i tylko na jego" - skrytykował Michał Bondyra (Radio Emaus, Sport Poznań).
"Kluby, które przegrały z Gibraltarem. Do tej listy hańby dołącza Lech Poznań" - podkreślił Jan Ekwiński (igol.pl).
"Najpierw Augustyniak w Krakowie i Jaga we Francji. Później Lech na Gibraltarze. Wykończą mnie kiedyś te huśtawki" - napisał Rafał Wolski (Viaplay), który nawiązał do zwycięstwa Legii z Szachtarem (2:1) i remisu Jagiellonii ze Strasburgiem (1:1).
"Legia i Jagiellonia zaskoczyły wynikami, a wtedy Lech uznał, że dawno nikt nas tak konkretnie nie skompromitował i czas to przerwać..." - dodał Łukasz Konstanty (sportowy24.pl).
"Niels Frederiksen zawalił swoimi decyzjami, ALE z takim przeciwnikiem musi być pewne zwycięstwo niezależnie od składu. Odpowiedzialność musi spaść też na piłkarzy. Lechowi udało się przebić zeszłoroczny Rzeszów (porażka 0:1 z Resovią w Pucharze Polski - przyp. red.), a to wydawało się nieosiągalne" - podsumował Mikołaj Duda (futbolnews.pl).
"Nic dodawać nie trzeba" - skwitował Dariusz Jagła (speedwaynews.pl), który przypomniał inny bolesny moment polskiej piłki nożnej i porażkę z Ekwadorem (0:2) na MŚ 2006.