Awans, zapowiadany od dłuższego czasu, wyglądał na obowiązek przed czwartkowymi meczami. Nastąpił kosztem ligi norweskiej, która miała w czwartek jednego pucharowicza, a Polska aż czterech.
Tego dnia Legia Warszawa wygrała 2:1 z Szachtarem Donieck, Jagiellonia Białystok zremisowała 1:1 z RC Strasbourg Alsace, a Raków Częstochowa osiągnął taki sam wynik 1:1 w meczu z Sigmą Ołomuniec. To daje w sumie dodatkowy punkt do rankingu krajowego UEFA. Jest nawet powód do niedosytu, skoro Lech Poznań przegrał 1:2 z gibraltarskim Lincoln Red Imps.
Współczynnik PKO Ekstraklasy w rankingu UEFA za lata 2021-2026 wynosi aktualnie 38.375 punktu. Liga polska jest przed ligą norweską, a za ligami czeską i grecką.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Akurat Czesi i Grecy mieli w czwartek swoje powody do radości, co utrudnia ich dogonienie. Viktoria Pilzno wygrała 2:1 z AS Romą, AEK Ateny zdemolował 6:0 Aberdeen FC, a PAOK ograł 4:3 Lille OSC. W piątek wyjaśni się, jaka jest strata PKO Ekstraklasy do 10. miejsca w rankingu, ponieważ wtedy zostanie dokończone spotkanie HNK Rijeka kontra Sparta Praga. W czwartek było to niemożliwe z powodu zalania boiska w Chorwacji.
W kolejnych tygodniach walka o 10. miejsce będzie trwać, a liga, która je zajmie, wystawi w 2027 roku mistrza od razu w fazie ligowej Ligi Mistrzów.
W następnej kolejce pucharowicze z PKO Ekstraklasy ponownie zagrają na wyjazdach. Legia z NK Celje, Jagiellonia ze Skendiją Tetowo, Raków ze Spartą Praga, a Lech z Rayo Vallecano.
Ranking UEFA na pozycjach 10.- 16.:
| Pozycja | Kraj | Współczynnik |
|---|---|---|
| 10. | Czechy | 42,300 |
| 11. | Grecja | 39,112 |
| 12. | Polska | 38,375 |
| 13. | Norwegia | 37,987 |
| 14. | Dania | 36,981 |
| 15. | Szwajcaria | 32,500 |
| 16. | Austria | 32,250 |