W niedzielnym hicie 13. kolejki PKO Ekstraklasy Legia Warszawa podejmowała Lecha Poznań. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, ale dodatkowych "atrakcji" poza głównym widowiskiem nie brakowało.
Jeden z fanów postanowił wtargnąć na murawę stadionu przy Łazienkowskiej, wywołując niemałe zamieszanie. Ochrona obiektu próbowała go zatrzymać, ale przez dłuższą chwilę nie potrafiła sobie z nim poradzić.
ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"
Jak widać na nagraniu, kibic "zabawił się" i skutecznie nie dawał się złapać. Jeden z ochroniarzy poślizgnął się w trakcie pościgu, a dopiero trzeci z interweniujących zdołał przewidzieć ruch śmiałka i powalił go na murawę.
Całą sytuację zarejestrował Jakub Kłyszejko z TVP Sport. "To chyba jeden z najciekawszych momentów tego spotkania" - stwierdził dziennikarz. "Ochrona miała duży problem ze złapaniem jednego z kibiców" - czytamy.
Zabawne wideo można zobaczyć poniżej: