Na to starcie czekało całe środowisko piłkarskie. W niedzielę (26 października) odbyło się pierwsze El Clasico w bieżącym sezonie. Z perspektywy polskiego widza szczególnie interesować mogło to, z jakiej strony pokaże się Wojciech Szczęsny.
I jak pokazał czas, były reprezentant Polski spisywał się doskonale. Co prawda dwukrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki (1:2), jednak trudno mieć do niego o to pretensje. W wielu innych sytuacjach ratował Barcelonę przed utratą bramki.
ZOBACZ WIDEO: Tego dnia nie zapomni do końca życia! Tak Lionel Messi uszczęśliwił fana
Tak jak przy rzucie karnym w drugiej połowie. Naprzeciwko Szczęsnego stanął Kylian Mbappe. Polak doskonale wyczuł intencję strzelającego i rzucił się w odpowiednią stronę, dzięki czemu popisał się skuteczną interwencją (zobacz TUTAJ).
Co ciekawe, paradę Szczęsnego przewidział Jakub Błaszczykowski. Tak się złożyło, że były piłkarz śledził El Clasico w towarzystwie Mateusza Borka. Dziennikarz "Kanału Sportowego" ujawnił, co 39-latek powiedział tuż przed "jedenastką".
- Muszę oddać cesarzowi co cesarskie. Przed rzutem karnym Mbappe Błaszczykowski powiedział, że Szczęsny obroni - zdradził Borek.
Dodajmy, że polski bramkarz w całym meczu popisał się dziewięcioma skutecznymi interwencjami.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)