Bayern Monachium pod wodzą Vincenta Kompany'ego rozpoczął sezon w imponującym stylu. W pierwszych 14 meczach zespół zanotował komplet zwycięstw, co jest rekordem w europejskiej piłce. Poprzedni najlepszy wynik należał do AC Milan z sezonu 1992/93.
Sukces ten nie byłby możliwy bez wsparcia gwiazdy zespołu - Harry'ego Kane'a. Angielski napastnik zdobył w tym sezonie już 22 bramki w 14 meczach. Anglik cieszy się nie tylko swoją grą, lecz także zdobytymi z Bayernem pierwszymi tytułami w swojej seniorskiej karierze.
ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. "Było mi przykro"
.
-Wydaje się, że każdy klub chciałby mieć takiego zawodnika - stwierdził trener zespołu, podkreślając znaczenie angielskiego napastnika w drużynie.
Mimo świetnej formy, przyszłość Harry'ego Kane'a w Bayernie nie jest pewna. Niemiecki dziennik "Bild" donosi, że napastnik posiada klauzulę wykupu wynoszącą 65 mln euro, która może być aktywowana już w styczniu 2026 r., by opuścić klub następnego lata. Kontakt Kane'a wygasa już w czerwcu 2027 roku. Bayern mógłby zdecydować się na sprzedaż zawodnika, by zyskać finansowo.
Hiszpańskie media nazywają to kolejną "sprawą Lewandowskiego". Sytuacja Harry'ego Kane'a przypomina nieco przypadek Polaka, sprzedanego do Barcelony za 45 mln euro, gdy jego kontrakt z Bayernem dobiegał końca. Lewy spędził w Bayernie osiem lat.