W czwartek Raków Częstochowa zagra na wyjeździe ze Spartą Praga w meczu 3. kolejki Ligi Konferencji.
Wicemistrzowie Polski udali się do Pragi samolotem z Katowic.
Drużyna zrezygnowała z treningu na stadionie Sparty. Zajęcia odbyły się o godz. 12.45 w Częstochowie.
O godz. 18.30 miał miejsce jedynie spacer po murawie w Pradze.
I... częstochowianie chyba wiedzieli, co robią, bo w Czechach przywitała ich potężna mgła.
Marek Papszun został o to rzecz jasna zapytany podczas konferencji prasowej, która wystartowała tuż po wspomnianym spacerze.
- Dobre pytanie, bo widoczność jest teraz faktycznie słaba, ale trudno mi cokolwiek powiedzieć. Dziś pogoda faktycznie mogłaby przeszkodzić w rozegraniu meczu, ale może jutro będzie lepiej - powiedział Papszun.
Trzeba będzie zatem nasłuchiwać wieści z Pragi, bo jeżeli mgła się utrzyma, może to faktycznie utrudnić rozegranie spotkania.
Początek meczu Sparta Praga - Raków Częstochowa w czwartek o godz. 18.45.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za trafienie. Oddał strzał z ok. 60 metrów