Podczas gry w Newcastle United (w latach 2012-2016) Papiss Cisse wyrobił sobie pozycję gwiazdy w angielskim klubie. Napastnik wystąpił w 131 spotkaniach, w których zdobył 44 bramki. Z czasem jego kariera zaczęła zwalniać. Do tego stopnia, że obecnie występuje... w niedzielnej lidze.
I choć w ostatnim meczu Wythenshawe Vets z South Liverpool 40-latek zdobył aż sześć bramek, a jego drużyna odniosła wysokie zwycięstwo (13:0), to w kilku sytuacjach były legendarny piłkarz się nie popisał. A wszystkie kompromitujące zagrania wydarzyły się w ciągu zaledwie 30 sekund.
ZOBACZ WIDEO: Był centymetry od pustej bramki. Nie uwierzysz, co zrobił
Najpierw Cisse fatalnie wykonał rzut karny - bramkarz rywali wyczuł intencję strzelca i rzucił się w dobrą stronę. Piłkarz Wythenshawe Vets co prawda dobiegł do dobitki, jednak uderzył wprost w interweniującego golkipera, po czym piłka wyszła na rzut rożny.
Napastnik udał się w kierunku narożnika boiska i dośrodkował futbolówkę. Zrobił to na tyle nieudanie, że ta... od razu wyszła poza linię końcową (nagranie wideo z omawianych akcji możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Po tej sytuacji na Cisse posypały się gromy ze strony zgromadzonych wokół boiska kibiców. - Dobra robota, Papiss - szydzili fani.
Dodajmy, że Cisse w latach 2009-2015 występował w reprezentacji Senegalu. Zagrał w 37 spotkaniach, w których zdobył 17 bramek.