Santos szybko objął prowadzenie. Neymar, ustawiony wysoko, wykorzystał złe ustawienie obrony Mirassol i po indywidualnym rajdzie pewnie wykończył akcję. Było to pierwsze trafienie Brazylijczyka od 5 sierpnia bieżącego roku.
Po przerwie obraz gry się wyrównał. Gospodarze szukali drugiego trafienia, ale brakowało im jakości. Mirassol czekał na błąd i po interwencji Neymara sędzia wskazał na wapno.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za sceny! Deszcz dał się we znaki... sędziemu
W 60. minucie Reinaldo wbiegł w pole karne, a Neymar zahaczył go niepotrzebnym wślizgiem. Obrońca Mirassol sam wymierzył sprawiedliwość z 11 metrów, doprowadzając do remisu 1:1. Tempo spadło i Santos nie zdołał już odzyskać prowadzenia.
Końcówka obnażyła braki fizyczne gwiazdora. Neymar próbował naprawić sytuację, lecz był wyraźnie wyczerpany i nie potrafił pomóc swojej drużynie. Goście dowieźli punkt, a kibice Santosu zeszli z trybun z niedosytem.
Ten mecz pokazał, że Neymar jeszcze nie wrócił do optymalnej formy po kontuzji. Znany piłkarz nie może być pewny powołania do kadry na przyszłoroczny mundial.
FC Santos - Mirassol FC 1:1 (1:0)
1:0 - Neymar 4'
1:1 - Reinaldo (k.) 60'