W miniony weekend Polonia Warszawa dopisała sobie kolejny komplet punktów w Betclic I lidze. "Czarne Koszule" ograły na własnym stadionie Pogoń Siedlce 2:0. Sukces sportowy jednak znalazł się w cieniu skandalicznego zachowania miejscowych kibiców.
W trakcie spotkania grupa kilku osób spaliła flagę Pogoni. To z kolei nie spodobało się władzom warszawskiego klubu. W poniedziałek 1 grudnia wydano mocne stanowisko w tej sprawie.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
"Oficjalny komunikat Klubu w związku z incydentem, który miał miejsce podczas meczu pomiędzy Polonią Warszawa, a Pogonią Siedlce, w którym grupa kilku osób spaliła flagę kibiców Pogoni na trybunach informujemy, że stanowczo potępiamy ten głupi akt agresji i wandalizmu. Tego typu zachowania naruszają reputację naszego klubu, Polonii Warszawa" - czytamy w oświadczeniu.
To jednak nie wszystko. Klub postanowił wyciągnąć konsekwencje. Bardzo surowe, bo uderzają nie tylko w tych, którzy spalili flagę, ale także w grupę ultrasów. Wszystko zawarto w poniższych czterech punktach.
"- Zakaz wstępu na stadion dla osób odpowiedzialnych za ten skandaliczny incydent.
- Podniesienie cen biletów na trybunę Kamienną w przypadku nałożenia kary finansowej na klub oraz braku jej opłacenia przez grupę Ultras.
- Cofnięcie wszystkich identyfikatorów Ultras i zawieszenie sprzedaży gadżetów na trybunie Kamiennej i dziedzińcu trybuny Głównej.
- Brak oficjalnych zgłoszeń grup kibiców na mecze wyjazdowe".
Polonia podkreśliła, że "spalenie flagi nie jest oznaką odwagi - to akt wandalizmu". Następnie przypomniano kibicom misję budowania najbardziej otwartego i przyjaznego stadionu.