Po tym gdy Juergen Klopp rozstał się z Liverpoolem w 2024 roku wydawało się, że kibice długo będą tęsknić za Niemcem. Pierwszy sezon nowego trenera Arne Slota był jednak udany. Zdobył on mistrzostwo kraju i zaskarbił sobie serca kibiców "The Reds".
W tym sezonie wydano w klubie krocie na transfery, co miało umożliwić Liverpoolowi walkę o triumf w Champions League. Tak słabego początku nie spodziewał się jednak nikt. The Reds po 13 kolejkach zajmują dopiero 8. miejsce w tabeli Premier League.
ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces
Nic więc dziwnego, że kibice i dziennikarze zaczęli się zastanawiać czy powrót Kloppa do Liverpoolu jest możliwy. Obecnie Niemiec pracuje jako w w Red Bullu jako dyrektor ds. globalnej piłki nożnej.
Sprawę postanowili zbadać dziennikarze "The Telegraph". Okazuje się, że taki scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny. Jednocześnie nie oznacza, to, że Arne Slot może być całkowicie spokojny o swoją posadę.
Z kolei jak na razie Klopp ma być zadowolony z pracy w Red Bull i przynajmniej jak na razie nigdzie się nie wybiera. Gościnnie będzie także ekspertem podczas przyszłorocznych mistrzostw świata.
