Była 20. minuta meczu Realu Madryt z Celtą Vigo, gdy poważnie wyglądającej kontuzji doznał Eder Militao.
Brazylijczyk chciał zapobiec utracie gola, co ostatecznie mu się udało, jednak przypłacił to zdrowiem. Od razu złapał się za tylną część lewego uda i padł na murawę, a następnie opuścił ją w asyście klubowych lekarzy. O kontynuowaniu gry oczywiście nie było mowy.
Militao przeszedł dokładne badania i ich wynik jest mało optymistyczny zarówno dla klubu, jak i samego zawodnika.
Mówimy o zerwaniu mięśnia dwugłowego w lewym udzie z uszkodzeniem ścięgna.
Hiszpańscy dziennikarze już teraz informują, że Militao wypadnie z gry na ok. 3-4 miesiące. To oznacza, że wróci najwcześniej w marcu lub kwietniu.
Militao od początku sezonu był kluczową postacią w drużynie Realu. Odbudował się i wrócił do świetnej formy po straconym poprzednim sezonie, gdy pauzował przez kilka miesięcy po zerwaniu więzadeł krzyżowych w kolanie.
ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz