Niedziela w Premier League: 140 milionów funtów za Torresa i Gerrarda, Chelsea znów łączona z Villą

Bartosz Zimkowski 21 Lutego 2010, 14:10

140 milionów funtów za Torresa i Gerrarda

Jak donosi News of the World, Manchester City planuje wielką operację na Anfield. Jej celem będzie pozyskanie Stevena Gerrarda oraz Fernando Torresa za bagatela 140 milionów funtów!

Gazeta jest tak pewna tego transferu, że opublikowała zdjęcie, na którym widnieje Torres oraz Gerrard w koszulce Manchesteru City. Podpisała je "jak obaj wyglądaliby w koszulce City". The Citizens zaproponowaliby bajeczne zarobki dla obu zawodników. Emmanuel Adebayor zarabia 140 tysięcy funtów tygodniowo, ale obaj mogliby liczyć na znacznie więcej. Torres w Liverpoolu otrzymuje "ledwie" 95 tysięcy funtów tygodniowo.

Villa wybierze Chelsea czy Real Madryt?

David Villa niemal na pewno latem odejdzie z Valencii. Zagadką pozostaje, gdzie reprezentant Hiszpanii zagra. Zdaniem News of the World w grze pozostała tylko Chelsea i Real Madryt.

Królewscy chcą zamienić się z Valencią napastnikami. Oddaliby Karima Benzemę, a w zamian Villa przybyłby na Santiago Bernabeu. Chelsea proponuje gotówkę. Potrzeba jej około 30 milionów funtów, aby Valencia rozpoczęła negocjacje.

Man Utd ogląda gracza Sportingu

Manchester United jest łączony przez gazetę Sunday Mirror z Miguelem Veloso, pomocnikiem Sportingu Lizbona. Wart 10 milionów funtów zawodnik może grać również w defensywie.

Wysłannicy Czerwonych Diabłów oglądali 23-latka podczas wtorkowego meczu z Evertonem w Lidze Europejskiej. Veloso nie jest kimś nieznanym dla Sir Alexa Fergusona. Szkot już od wielu lat monitoruje rozwój Portugalczyka i wygląda na to, że latem może złożyć Sportingowi ofertę kupna.

Wenger zadowolony z "wielkiej" wygranej

Arsenal Londyn nadal pozostaje w grze o mistrzostwo Anglii. W sobotę w meczu 27. kolejki Premier League pokonał Sunderland 2:0 i traci sześć punktów do Chelsea Londyn i dwa do Czerwonych Diabłów.

- Czy byłem zestresowany podczas meczu z Sunderlandem? Tak, ponieważ oni grali dobrze. Dominowaliśmy na boisku, lecz ich kontrataki były bardzo groźne - powiedział Arsene Wenger, menedżer Kanonierów. - W środę stoczyliśmy bardzo fizyczną walkę i wiedzieliśmy, że w drugiej połowie możemy wyglądać gorzej. Ale wygraliśmy i było to bardzo ważne zwycięstwo - dodał Francuz.

Donovan opuści Everton

Sporo pożytku z Landona Donovana ma Everton. Jednak Amerykanin jest tylko wypożyczony do klubu z Goodison Park i do Los Angeles Galaxy wróci w połowie marca, kiedy ponownie ruszy Major League Soccer.

David Moyes, menedżer The Toffees, powiedział, że 27-latek nie zostanie w The Toffees dłużej, niż to przewiduje obecna umowa. Donovan zagrał w dziewięciu meczach i brytyjscy sprawozdawcy rozpływają się nad grą reprezentanta USA. Jednak umowa podpisana z LA Galaxy nie pozwala, żeby były gracz Bayeru Leverkusen został dłużej w Premier League. W marcu będzie musiał wrócić do ojczyzny.

King zostanie w Tottenhamie

Harry Redknapp, menedżer Tottenhamu Hotspur, powiedział, że Ledley King najprawdopodobniej pozostanie na White Hart Lane w następnym sezonie. Jego obecna umowa wygasa wraz z końcem czerwca.

Jednak 29-latek prawdopodobnie podpisze nowy kontrakt na najbliższe 12 miesięcy. - On będzie tutaj w następnym sezonie. Nie wiem na jakim etapie są negocjacje, ale nie ma mowy, żeby odszedł. To jeden z najlepszych środkowych obrońców w kraju. On jest w tym klubie od początku i inaczej się na takich ludzi patrzy - powiedział Harry Redknapp.

Tony Pulis: Związek powinien pomóc Portsmouth

Kłopoty finansowe Portsmouth to temat numer jeden na Wyspach. Głos w tej sprawie zabrał Tony Pulis, menedżer Stoke City. The Potters w sobotę pokonali The Pompey 2:1.

- To jest bardzo popularny klub - wspaniała drużyna. Miałem szczęście, że kierowałem w przeszłości tym zespołem przez dziewięć miesięcy - powiedział Pulis. Jego zdaniem angielski związek powinien pomóc Portsmouth w uratowaniu przed bankructwem tego klubu. Na razie The Pompey odmówiono sprzedaży piłkarzy poza okienkiem transferowym.

Napastnik Arsenalu w The Championship

Derby County pozyskało 18-letniego napastnika Arsenalu Londyn Gillesa Sunu. Na Pride Park spędzi resztę sezonu i od dawna Nigel Clough, szkoleniowiec Baranów, chciał pozyskać snajpera Kanonierów.

Sunu uważany jest za spory talent i zadebiutował w tym sezonie w Pucharze Ligi w meczu przeciwko West Bromwich Albion. - Gilles jest młody i uczy się gry, więc to wspaniała możliwość dla niego, aby pokazać co umie w naszym zespole - powiedział Clough.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.