Legia o krok od fotela lidera - zapowiedź meczu Legia Warszawa - Odra Wodzisław

Jerzy Mitczuk 06 Marca 2010, 23:05

Po szczęśliwej, jak sam Jan Urban przyznał, wygranej z Cracovią nastroje w klubie z Łazienkowskiej są bardzo dobre. - Wraca Inaki Astiz, trenował w tym tygodniu. Poza tym nie ma kontuzji, oprócz kontuzji Chinyami. Dong jest zdrowy zobaczymy, czy będzie w osiemnastce meczowej - mówił w piątek szkoleniowiec Legii. Jedynym nieobecnym niedzielnych zawodów będzie Dickson Choto, który nie zagra w dwóch meczach za czerwoną kartkę z ubiegło tygodniowego spotkania. Sytuacja jest zatem komfortowa. Nic tylko wygrywać i wygodnie siedzieć przez następny tydzień na fotelu lidera.

Jedynym problemem, przed jakim stanie trener stołecznego klubu to wybór odpowiednich wykonawców swojej taktyki, którzy na pewno będą inni niż w meczu z Cracovią. W środę spotkanie w reprezentacji rozegrali Maciej Iwański i Maciej Rybus. Urban nie bierze jednak pod uwagę ewentualnego zmęczenia tych graczy, chociaż w drugiej części piątkowego treningu Iwański udziału nie wziął. Jak później wytłumaczył trener Legii była to część treningu nieobowiązkowa. - W przypadku Rybusa i Iwańskiego mogą oni nie wystąpić ale nie dlatego, że byli na meczu reprezentacji - mówił Urban

Odrze z kolei w poprzedniej kolejce dzięki doświadczeniu Arkadiusza Onyszki udało się zdobyć jeden punkt remisując 0:0 u siebie. Odnowiona ostatnia drużyna Ekstraklasy jeszcze jednak nie pokazała pełni swoich możliwości. Trener Marcin Brosz będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich piłkarzy. Jedyną prawdopodobną zmianą w składzie będzie zastąpienie Bartłomieja Chwalibogowskiego, który w sobotę zagrał w meczu Młodej Ekstraklasy, przez Roberta Kolendowicza. Zadebiutować w meczu z Legią ma szansę Gruzin Koba Szalamberidze, który nie zagrał w meczu z Lechią Gdańsk w ubiegłym tygodniu, z powodu problemów z uzyskaniem wizy i pozwolenia na pracę.

Sobotnie spotkanie Lecha z Cracovią pokazało, że nie tylko w I lidze stan boisk może być fatalny. Wszyscy na pewno pamiętają co działo się w listopadzie, kiedy Legia rozgrywała swoje mecze w piasku. Po kilkumiesięcznej przerwie ludzie odpowiedzialni na Łazienkowskiej za stan murawy robili co w ich mocy aby przywrócić plac gry do stanu używalności. - Trudno, żeby po zimie, która cały czas trwa, boiska były dobre. To boisko nie mogło się naprawić, w czasie kiedy nie ma praktycznie żadnej wegetacji - mówił Urban. Nie jest to optymistyczna prognoza, jednak może to pomóc Odrze, która będzie liczyła na kontrataki i na to, że stan murawy będzie przeszkadzał Legionistom w rozgrywaniu ataków pozycyjnych.

Spotkanie Legii z wodzisławską Odrą na pewno będzie kluczowe dla układu tabeli Ekstraklasy. Pytanie przed tym spotkaniem brzmi: gdzie po meczu odetchną z ulgą: w Warszawie, czy w Krakowie?

Legia Warszawa - Odra Wodzisław / 07.03.2010 r godz. 14:15

Przewidywane składy:

Legia Warszawa: Mucha - Wawrzyniak, Szala, Astiz, Rzeźniczak, Szałachowski, Iwański, Jarzębowski, Rybus, Grzelak, Mięciel.

Odra Wodzisław: Onyszko - Kłos, Velicky, Dymkowski, Luksie, Piechniak, Malinowski, Cantoro, Chwalibogowski, Bueno, Brasilia.

Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).