David Beckham: Rooney jest najlepszy
Cztery bramki AC Milanowi strzelił Wayne Rooney. Po dwie w każdym meczu, a po spotkaniu na Old Trafford zachwycony grą Anglika był jego kolega z reprezentacji Synów Albionu David Beckham.
- W tym momencie jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, o ile nie najlepszy. Wayne nadal tak będzie grał, ponieważ wciąż jest młody i chce się uczyć gry. Z Messim i Ronaldo jest na czele, a może i na szczycie. Obrońcy zawsze się go obawiają - powiedział zawodnik Milanu.
Wayne Rooney: Nie mam celu bramkowego
30 bramek ma na koncie w tym sezonie Wayne Rooney. Jest chwalony ze wszystkich stron, a media ciągle podnoszą mu poprzeczkę. Jest ona coraz wyżej, a teraz postawiono mu za cel zdobycie 40 goli do końca rozgrywek.
Co na to Rooney? - Cieszę się, że zdobyłem kolejne dwa gole, ale nie wyznaczyłem sobie żadnego celu. Chcę po prostu nadal strzelać bramki - przyznał. Tymczasem całkiem możliwe, że Anglik pobije rekord Cristiano Ronaldo, który w jednym z sezonów na Old Trafford zdobył aż 42 gole. Póki co brakuje mu dwunastu trafień, ale w zapasie ma dużo więcej meczów do rozegrania.
Cole odejdzie z Chelsea
Daily Star informuje, że Joe Cole latem opuści Chelsea Londyn. Obie strony nie dogadają się co do kwestii nowego kontraktu. Obecna umowa wygasa wraz z końcem sezonu, a The Blues proponują swojemu piłkarzowi tylko roczne przedłużenie kontraktu.
Dodatkowo pensja Cole’a zmniejszyłaby się o 40 procent. Na takie warunki nie godzi się 28-letni zawodnik. Nie będzie jednak bezrobotny, ponieważ wiele zespołów jest nim zainteresowanych. Manchester United i Tottenham Hotspur to czołowe drużyny, które z chęcią przygarną do siebie reprezentanta Anglii. Cole może być najbardziej łakomym kąskiem podczas letniej sesji transferowej - nie trzeba będzie za niego nic płacić.
Wenger chce Gallasa w Arsenalu
Tylko do końca sezonu ważny kontrakt z Arsenalem Londyn ma William Gallas. Arsene Wenger zapowiada, że zrobi wszystko, aby jego rodak został na Emirates Stadium dłużej niż tylko do czerwca tego roku.
- Nie uzyskaliśmy jeszcze porozumienia. W następny czwartek spotkam się z jego agentem i będziemy rozmawiać. Wszystkie detale zachowam dla siebie, ponieważ respektuje interesy obu stron i nie chcę mówić o szczegółach - powiedział Wenger.
Według mediów, Gallas znajduje się na celowniku włoskich klubów - AC Milanu oraz AS Romy. - Nic na ten temat nie wiem. Faktem jest, że możemy rozmawiać z każdym - dodał.
Campbell marzy o mundialu
Od dwóch lat w barwach reprezentacji Anglii nie zagrał Sol Campbell. 35-latek od stycznia ponownie występuje na najwyższym poziomie, grając w barwach Arsenalu Londyn.
Campbell wciąż wierzy, że pojedzie na mistrzostwa świata do RPA. To jest jego marzeniem i będzie dążył do jego spełnienia. - Nigdy nie wiadomo, co się stanie. Jeśli nadal będę grał, to kto wie co się stanie? - pyta retorycznie defensor Kanonierów. Jednak gdy do zdrowia wróci William Gallas, to Campbell może wrócić na ławkę rezerwowych.
Hargreaves musi czekać
Pomocnik Manchesteru United Owen Hargreaves nie wróci w ten weekend na boiska Premier League. Reprezentant Anglii nie jest jeszcze gotowy do gry, ponieważ jest lekko kontuzjowany.
To normalne przy tak długich kontuzjach. Hargreaves nie wziął udziału w żadnym meczu w przeciągu ostatnich 18 miesiącach. Mimo to Fabio Capello, selekcjoner Anglików, wiąże z nim nadzieje w kontekście mistrzostw świata w RPA.
O'Neill żąda więcej bramek od swoich podopiecznych
Menedżer Aston Villi Martin O'Neil przyznał, że jego trzech napastników: John Carew, Gabriel Agnonlahor oraz Emile Heskey musi strzelać więcej goli, jeśli The Villans chcą zakwalifikować się do Ligi Mistrzów.
O ile do Agbonlahora nie można mieć większych pretensji, to do Carewa i Heskey'a już tak. Pierwszy z nich strzelił 4 gole, a drugi 3 w tym sezonie w meczach Premier League. Agbonlahor ma 11 trafień na koncie.
O'Neill wymaga, aby jego napastnicy byli skuteczniejsi, ponieważ zbliża się najważniejsza część sezonu. Można w niej wszystko stracić, ale i bardzo dużo zyskać.