Gieksa w Łęcznej chce przedłużyć dobrą passę

W Śląskim Klasyku GKS Katowice dość niespodziewanie dzielnie stawił czoła naszpikowanemu gwiazdami Górnikowi Zabrze urywając jedenastce z Roosevelta cenny punkt. W 21. kolejce katowiczanie zmierzą się z kolejnym Górnikiem, tym razem tym z Łęcznej i liczą na przedłużenie trwającej od trzech spotkań passy bez porażki. Zadanie wydaje się być jednak bardzo trudne, co ambitnych zawodników drużyny z Bukowej nie przeraża.

Po bezbramkowym remisie w Śląskim Klasyku z Górnikiem Zabrze w szeregach Gieksy nikt nie skakał z radości. Co prawda punkt ugrany na wymagającym rywalu jest nie do pogardzenia, ale katowiczanie w tym starciu byli drużyną lepszą i przy odrobinie szczęścia mogli pokusić się nawet o zwycięstwo. - Cieszy to, że mimo kłopotów finansowych umiemy wyjść na boisko, pokazać charakter i naprawdę dobrze grać w piłkę. Mecz z Górnikiem pokazał, że jesteśmy drużyną, której nie można lekceważyć. Waleczność, ambicja i śląski charakter są naszą główną domeną. Myślę, że wiosną pokusimy się o jeszcze kilka niespodzianek - powiedział pomocnik katowickiej drużyny, Gabriel Nowak.

W klubie z ulicy Bukowej od dłuższego czasu się nie przelewa. Mimo to, że Katowice są jednym z najważniejszych miast na Górnym Śląsku Gieksa od dłuższego czasu nie potrafi znaleźć możnego sponsora, który oddaliłby od klubu wizję bankructwa. - Na boisku nie myślimy o niczym innym niż o grze w piłkę. Wiadomo, że sytuacja w klubie jest taka, a nie inna, ale tylko dobrą grą możemy to zmienić. Jeżeli na boisku będziemy prezentować się obiecująco klubowi będzie łatwiej o pozyskanie sponsora. Żadna firma nie chce być przecież kojarzona z porażką, a my pokazaliśmy na jesieni, że potrafimy dobrze grać i wygrywać mecze - uważa bramkarz i kapitan Gieksy, Jacek Gorczyca.

Po remisie z Górnikiem katowiczanie przedłużyli passę meczów bez porażki. Ta na chwilę obecną zatrzymała się na trzech spotkaniach. - Seria meczów bez porażki dodaje pewności siebie drużynie i wiary we własne możliwości. Kiedy drużynie nie idzie ciężko o dobrą atmosferę w szatni. U nas wygląda to wszystko naprawdę dobrze i myślę, że w kolejnych meczach powalczymy o przedłużenie dobrej dla nas passy. Trzy mecze bez porażki to już niezły wynik, ale my chcielibyśmy móc dołożyć do tego licznika kolejne spotkanie, po meczu z Łęczną - zdradził skrzydłowy jedenastki z Bukowej, Kamil Cholerzyński.

W jesiennym starciu Gieksy z Górnikiem Łęczna padł bezbramkowy remis. Katowiczanie chcą teraz walczyć o całą pulę. - Remisy nas nie zadowalają. W każdym meczu gramy o zwycięstwo i nie inaczej będzie tym razem. Mamy dobrą drużynę. W kadrze jest wielu młodych chłopaków, którzy chcą się pokazać z jak najlepszej strony. Jest też kilku bardziej doświadczonych graczy, co sprawia, że w drużynie jest równowaga i na boisku wygląda to naprawdę nieźle. W meczu z Górnikiem Zabrze zagraliśmy bez kompleksów i zdobyliśmy punkt, choć mogliśmy się pokusić nawet o zwycięstwo. Teraz robimy wszystko, żeby komplet punktów przywieźć z Łęcznej - zapewnił doświadczony pomocnik Gieksy, Piotr Plewnia.

Źródło artykułu: