Piątek w Premiership: Zidane trenerem?!
Zinedine Zidane zdaniem brytyjskiej prasy otrzymał, a nawet zgodził się być menedżerem drugoligowego angielskiego zespołu Quenns Park Rangers, którego właścicielem jest słynny z Formuły 1 Flavio Briatore. Z kolei w Manchesterze City jest coraz bardziej nerwowo. Kolejni piłkarze mogą odejść.
Ljungberg odrzuca spekulacje
Frederik Ljungberg odrzucił prasowe spekulacje mówiące, że odejdzie po sezonie z West Ham United, ponieważ za dużo zarabia, a nie gra tak, jakby tego oczekiwano na Upton Park. Szwed przyznał, iż zamierza zostać w WHU.
- Te historie to jeden wielki nonsens. Nie ma w nich prawdy. Frederik nie myśli o odejściu z West Ham United. Scott Duxbury [dyrektor wykonawczy WHU. - przyp.red.] dzwonił do mnie wczoraj i potwierdził, że te historie o odejściu Ljungberga są nieprawdziwe - powiedział Claes Elefalk, agent 31-letniego reprezentanta Szwecji.
Bentley zostanie w Blackburn
David Bentley zostanie w Blackburn Rovers - tak twierdzi menedżer tego zespołu Mark Hughes. Bentley to jeden z najbardziej obleganych piłkarzy klubu z Ewood Park i w ciągu sezonu zrobił on bardzo duże postępy.
Bentley jest wart według mediów 15 milionów funtów i taką kwotę gotowy jest zapłacić nawet Tottenham Hotspur. Koguty to jednak nie jedyny klub, który jest zainteresowany reprezentantem Anglii. Także Liverpool chętnie sięgnąłby po Bentley'a.
Hughes twierdzi, że sprawy odejścia 23-letniego piłkarza nie ma. Dodatkowo Blackburn chce podpisać nowy kontrakt ze swoim zawodnikiem, co ma rozwiązać wszystkie spekulacje na jego temat.
Zidane trenerem w drugiej lidze angielskiej?!
Drugoligowy klub angielski Quenns Park Rangers został bez menedżera. Trwają poszukiwania nowego szkoleniowca i w prasie pojawiła się informacja, że Zinedine Zidane może zostać trenerem zespołu z Loftus Road!
- Mogę kategorycznie powiedzieć, że nie są to prawdziwe informacje. Wiedzieliśmy od sześciu miesięcy, iż w maju zostaniemy bez menedżera i zrobiliśmy listę szkoleniowców, których chcielibyśmy widzieć na pozycji trenera w naszym klubie. Nazwiska Zidane'a tam nie ma - oznajmił jeden ze współwłaścicieli QPR Bernie Ecclestone.
Bojinov niepewny przyszłości w Man City
Valeri Bojinov ustami swojego agenta powiedział, że nie jest pewny, co do swojej przyszłości w Manchesterze City. Gerry Palomba, menedżer zawodnika, przyznał, iż nie może zagwarantować, że jego klient będzie grał w przyszłym sezonie dla The Citizens.
Na City of Manchester Stadium 21-letniego Bułgara ściągnął Sven-Goran Eriksson, który wkrótce może pożegnać się z klubem. Bojinov może pójść w ślad Szweda i także odejść, a trafił do The Citizens dopiero rok temu za blisko sześć milionów funtów. Jednak poważna kontuzja odniesiona jeszcze w sierpniu sprawiła, że Bojinov nie nagrał się w tych rozgrywkach.
Kontuzje w Birmingham
Birmingham City jest w bardzo trudnej sytuacji. Zajmuje przedostatnie miejsce w Premiership i bardzo ciężko będzie Blues utrzymać się w lidze. Dodatkowo kontuzje mają podstawowi, a wręcz kluczowi zawodnicy tego klubu: James McFadden oraz Liam Ridgewell.
Ich występ stoi pod dużym znakiem zapytania i jeśli nie zagrają, to będzie to olbrzymia strata dla Birmingham, które w niedzielę w ostatniej kolejce Premiership zagra z Blackburn Rovers. McFadden uskarża się na ból w kolanie, a z kolei obrońca Ridgewelll w ostatnim spotkaniu z Fulham Londyn doznał urazu kostki.
Hart odrzucił nowy kontrakt
Joe Hart odrzucił propozycję działaczy Manchesteru City, którzy zaproponowali mu podpisanie nowego kontraktu z The Citizens. Obecna umowa jest jeszcze ważna przez dwa lata, ale Man City nie pokoi fakt, że Hart nie przyjął ich propozycji.
Hart, jak na podstawowego zawodnika Man City oraz reprezentanta Anglii U-21 zarabia bardzo mało. Dostaje jedynie pięć tysięcy funtów tygodniowo, co przy innych zawodnikach wygląda wręcz śmiesznie. Hart dodatkowo został wybrany przez kibiców MC najlepszym młodym zawodnikiem klubu w tym sezonie.
Teraz młody Anglik może odejść z Man City, a wówczas między słupki wskoczyłby Kasper Schmeichel, który także sposobi się do zmiany barw klubowych.
