W pogoni za Wisłą - zapowiedź meczu Lech Poznań - Jagiellonia Białystok

Lech Poznań nie wykorzystał przed tygodniem szansy na zajęcie pozycji lidera ekstraklasy i tym razem będzie jedynie walczył o umocnienie się na drugim miejscu, a także zachowaniu dwupunktowej straty do Wisły Kraków. Kolejorz podejmuje Jagiellonie Białystok, która do Poznania przyjeżdża po przerwaniu fatalnej passy z meczów wyjazdowych.

Białostoczanie przez 32 mecze nie potrafili wygrać na wyjeździe aż wreszcie dwie kolejki temu poradzili sobie ze Śląskiem Wrocław. Na mecz z Lechem przyjeżdżają z oczyszczoną psychiką, choć w ich głowie na pewno tkwi środowa porażka z Koroną Kielce w Pucharze Polski. Podopieczni Michała Probierza zagrali słabo i polegli 1:3. - Mecz meczowi nie równy - nie przykłada do tego większej wagi Jacek Zieliński, trener Lecha.

Kolejorz tydzień temu mógł zostać liderem ekstraklasy, ale tylko zremisował z GKS-em Bełchatów 1:1. Ponieważ w sobotę Wisła Kraków pokonała Lechię Gdańsk 3:0, to lechici walczą o umocnienie się na pozycji wicelidera, bowiem swojego meczu nie wygrała Legia Warszawa. Lech nie może pozwolić sobie na porażkę, ponieważ wtedy spadłby aż na czwartą lokatę.

Poznaniacy są zdecydowanym faworytem, ale Jagiellonia to bardzo groźny zespół, który w tym sezonie na boisku wywalczył 30 punktów. W tabeli ma jednak dziesięć mniej, co jest karą za udział w korupcji. - Jagiellonia to zespół, który gdyby nie minusowe punkty byłby w czołówce ligowej tabeli. Zresztą taką grę prezentują. Jest tam wielu zawodników dobrze grających w piłkę. Gra się z nimi bardzo ciężko - opowiada Zieliński.

Poprzedni mecz w Poznaniu toczył się w fatalnych warunkach. W ostatnich dniach sporo pracowano nad tym, aby murawę na stadionie przy ul. Bułgarskiej doprowadzić do lepszego stanu. Efekty poznamy w sobotę, choć murawa doskonała z pewnością jeszcze nie będzie. - Już nawet się nad tym nie zastanawiam, bo warunki będą równe dla nas i dla Jagiellonii - mówi trener Lecha.

Jacek Zieliński ma przed tym meczem spory problem z zestawieniem prawej strony. Za kartki ze składu wypadli mu Grzegorz Wojtkowiak oraz Sławomir Peszko. W takiej sytuacji na prawą obronę przesunięty zostanie najprawdopodobniej Dimitrije Injać, jego miejsce w środku pola zajmie Jan Zapotoka, a na prawej pomocy wystąpi Tomasz Mikołajczak. - Czy prawa strona będzie osłabiona to się okaże dopiero po meczu. Nie ma co robić tragedii, bo po to mamy w kadrze ponad dwudziestu zawodników, aby oni też dostali szanse - kontynuuje Zieliński. W meczowej osiemnastce znajdą się za to Manuel Arboleda i Krzysztof Chrapek.

Piłkarze Lecha po raz pierwszy wystąpią w koszulkach z logo nowego sponsora - s.Oliver. Umowa z tą firmą zakłada wysokie premie za osiągane sukcesy, co powinno wyzwolić w zawodnikach dodatkową mobilizację. Zdaniem trenera Jacka Zielińskiego jest to mało istotny bodziec. - Dla mnie największą nagrodą jest samo osiągnięcie celu, czyli zdobycie mistrzostwa Polski - zakończył Zieliński.

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok/ nd 21.03.2010 godz. 17:00

Przewidywane składy:

Lech Poznań: Burić - Injać, Bosacki, Djurdjević, Gancarczyk - Mikołajczak, Bandrowski, Zapotoka, Kriwiec - Stilić - Lewandowski.

Jagiellonia Białystok: Sandomierski - Lewczuk, Skerla, Cionek, El Mehdi - Bruno, Hermes, Grzyb, Lato - Frankowski, Grosicki.

Sędzia: Robert Małek (Zabrze).

Zamów relację z meczu Lech Poznań - Jagiellonia Białystok

Wyślij SMS o treści SF JAGIELLONIA na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Lech Poznań - Jagiellonia Białystok

Wyślij SMS o treści SF JAGIELLONIA na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: