- W pierwszym meczu stworzyliśmy sobie wiele sytuacji podbramkowych, ale tylko raz pokonaliśmy Akinfiejewa. Zdaję sobie sprawę z tego, że mamy w klubie wielu napastników i na pewno w Moskwie nastawimy się na atak. CSKA jest silne w obronie. Wszyscy zawodnicy są tam silni fizycznie. My jednak mamy nadzieję, że znów stworzymy sobie wiele sytuacji, ale tym razem je wykorzystamy - powiedział.
- Jestem szczęśliwy w Interze. Tworzymy jedność i wszyscy zawodnicy oraz członkowie klubu są ze sobą zjednoczeni, i osiągnąć jeden cel. Był taki okres w mojej karierze, podczas którego nie grałem przez sześć miesięcy. Cieszę się, że minął. Jestem teraz we wspaniałej dyspozycji, ale wszyscy złapaliśmy odpowiedni rytm i mam nadzieję, że cały czas będziemy prezentować wysoką dyspozycję - dodał.
- Teraz ważny jest dla nas tylko mecz z CSKA, nic innego się nie liczy. Bardzo chcemy awansować dalej - zakończył.
O zwycięstwie Nerazzurrich w pierwszej potyczce zadecydowała bramka Diego Milito.