Wtorek w Premier League: Wenger zostanie w Arsenalu, Chelsea nie będzie walczyła "na noże"

Arsene Wenger nadal ma prowadzić Arsenal Londyn. Działacze Kanonierów są przekonani, że Francuz przedłuży kontrakt z klubem z Emirates Stadium. Tymczasem Chelsea Londyn szykuje się na letnią sesję transferową, ale nie zamierza przepłacać za piłkarzy. Natomiast 11 milionów funtów ma kosztować Manchester City Jerome Boateng. Obrońca Hamburga jest o krok od transferu na City of Manchester Stadium.

Działacz Arsenalu: Wenger zostanie

Tylko przez rok czasu ważny kontrakt z Arsenalem Londyn ma Arsene Wenger. Zdaniem dyrektora wykonawczego Kanonierów Ivana Gazidisa, Francuz pozostanie na Emirates Stadium.

- Każdy wie, że zarząd zawsze wspierał Arsene'a i wierzy w niego do końca. Nie ma wątpliwości, że przedłużymy kontrakt - powiedział The Telegraph Ivan Gazidis.

Wenger pracuje w Arsenalu od 1996 roku. Niemal co sezon jest łączony z przejściem do Realu Madryt, ale za każdym razem odmawia Królewskim.

Chelsea nie będzie walczyła "na noże"

Nie będzie wojny na rynku transferowym z udziałem Chelsea Londyn. Działacze The Blues nie zamierzają przebijać się z ofertami z innymi klubami - informuje Ron Gourlay, dyrektor wykonawczy Chelsea Londyn.

Nie zgadza się także z opiniami, że The Blues mają starych piłkarzy. - Mamy w kadrze pierwszego zespołu 28 zawodników i średnia wieku to 27 - więc nie mówcie, że mamy za stary skład. Sądzę, że jesteśmy w dobrej pozycji - przyznał Gourlay.

Man City o krok od Boatenga

11 milionów funtów ma kosztować Manchester City Jerome Boateng. Obrońca Hamburga jest o krok od transferu na City of Manchester Stadium. Możliwe, że pod koniec tygodnia The Citizens oficjalnie ogłoszą transfer 21-latka.

- Jesteśmy tego bardzo blisko. Boateng to dobry piłkarz, młody i silny. Gra w drużynie narodowej i jest dobra szansa pozyskania go. Może grać na trzech różnych pozycjach: środku obrony, prawej stronie defensywy lub tez w pomocy - powiedział gazecie Manchester Evening News Roberto Mancini, menedżer Man City.

Ryan Giggs: Potrzebujemy więcej strzelców

Żywa legenda Manchesteru United Ryan Giggs przyznał, że Czerwone Diabły potrzebują większej ilości strzelców. Jego zdaniem cała odpowiedzialność za zdobywanie bramek nie może spoczywać na Waynie Rooney'u.

- Jeśli ktoś coś chciałby powiedzieć, to na pewno to, że nie możemy polegać w kolejnym sezonie tylko na Waynie - tak jak to miało miejsce w tym. Potrzebujemy więcej strzelców z innych pozycji i różni piłkarze muszą trafiać do bramki rywala - powiedział Giggs.

Foster blisko odejścia z Man Utd

Bramkarz Manchesteru United Ben Foster jest coraz bliżej odejścia z Czerwonych Diabłów - pisze BBC Sport. 27-latek ma przejść za cztery miliony funtów do Birmingham City.

Podobno Sir Alex Ferguson wyraził zgodę na opuszczenie Old Trafford. Foster nie chce już siedzieć na ławce rezerwowych MU i oglądać występy Edwina Van der Sara oraz Tomasza Kuszczaka.

Blues z kolei robią wszystko aby pozyskać nowego bramkarza. Innym kandydatem jest Joe Hart z Manchesteru City, który był wypożyczony do Birmingham. Jednak teraz bliżej przejścia na St Andrews jest właśnie Foster.

Hodgson najlepszym menedżerem w Premier League

Trenerzy zrzeszeni w League Managers Association wybrali Roy'a Hodgsona na najlepszego menedżera Premier League w bieżącym sezonie. Szkoleniowiec Fulham Londyn doprowadził swoją drużynę do finału Ligi Europejskiej.

W Premier League było nieco gorzej, ponieważ The Cottagers zajęli dopiero dwunaste miejsce. Rozegrali jednak w tym roku aż 63 mecze. Prezes LMA Howard Wilkinson podkreślił, że nagroda dla Hodgsona to efekt pracy jaką wykonał z Fulham od momentu przejęcia tego zespołu (grudzień 2007).

Zola jednak zwolniony

Mimo utrzymania w Premier League Gianfranco Zola nie zachował posady w West Ham United. We wtorek Włoch został zwolniony z funkcji menedżera Młotów.

Od stycznia właścicielami klubu są David Sullivan oraz David Gold. To oni postanowili, że Zola po blisko dwóch latach przestanie pełnić funkcję szkoleniowca na Upton Park.

Powodem były słabe wyniki osiągane przez Młoty. Te miały walczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie. Poprowadził WHU w 80 meczach z czego 23 wygrał, 21 zremisował i 36 przegrał.

Dindane może grać dla Wolves

Wolverhampton Wanderers złożyło Lens ofertę kupna Aruny Dindane. Obecnie jest on wypożyczony do Portsmouth, ale The Pompey mają ogromne długi i nie mogą dokonywać transferów.

Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zdobył w sezonie 10 goli i Wilki chciałyby aby teraz zasilił ich skład. Nie wiadomo, ile Wilki zaproponowały francuskiemu klubowi za wykupienie tego snajpera. 29-latek jest gotów zostać na Wyspach Brytyjskich i jeszcze Blackburn Rovers jest zainteresowane Dindane.

Komentarze (0)