Już pierwsza groźna sytuacja zakończyła się bramką dla Sevilli. Po zablokowaniu piłki do strzału doszedł Diego Cappel, który otworzył wynik spotkania. Po golu swoich sytuacji próbowali gracze Atletico Madryt, jednak bohaterem Andaluzyjczyków był defensor Sebastien Squillaci, który dwukrotnie wybił piłkę z linii bramkowej, a nawet sam miał okazję na podwyższenie rezultatu.
Po przerwie linia obronna Sevilli dalej grała na najwyższym poziomie i nie dała strzelić bramki dwóm świetnym napastnikom - Sergio Aguero oraz Diego Forlanowi, który obchodził w dniu meczu urodziny. Zawodnicy Antonio Alvareza zdołali nawet podwyższyć wynik. W drugiej minucie doliczonego czasu gry cudownym kontratakiem popisał się Jesus Navas, przebiegając praktycznie połowę boiska i pakując piłkę do pustej siatki.
Tym samym Sevilla powtórzyła swój wyczyn sprzed 3 lat i ponownie mogła święcić sukces w Pucharze Króla.
Atletico Madryt - Sevilla 0:2 (0:1)
0:1 - Capel 6'
0:2 - Jesus Navas 90+2'