Gieksa przed meczem z Flotą: Napierała został w Katowicach, Dudzic w próżni

Poważnie osłabiona na mecz z Flotą Świnoujście wyjechała drużyna GKS-u Katowice. Trener Robert Moskal w starciu z Wyspiarzami nie będzie mógł skorzystać z usług czterech rekonwalescentów. Pod dużym znakiem zapytania stoi także występ Bartłomieja Dudzica, który w minionej kolejce nabawił się przykrego w skutkach urazu. Do drużyny wraca natomiast Piotr Plewnia.

Niezwykle trudno przewidzieć o co grać będzie w najbliższych meczach drużyna katowickiej Gieksy. Z jednej strony jedenastka z Bukowej w dalszym ciągu musi drżeć o ligowy byt, bo na trzy kolejki do końca sezonu ma tylko sześć punktów przewagi nad strefą spadkową. Z drugiej strony wydaje się, że katowicka drużyna jest jednym z ostatnich zespołów wciąż niepewnych awansu, która może mieć realne problemy z utrzymaniem na zapleczu ekstraklasy. Do zapewnienia sobie pierwszoligowego bytu podopieczni trenera Roberta Moskala potrzebują bowiem zwycięstwa, które może rozwiać wszelkie wątpliwości.

O ten wyczekiwany od trzech spotkań triumf Gieksa powalczy w środowy wieczór na Pomorzu, gdzie stoczy bój na noże z Flotą Świnoujście. Niestety, na daleki wyjazd katowiczanie wyjechali wciąż poważnie osłabieni. Listę kontuzjowanych wcześniej zawodników wzmocnił bowiem Adrian Napierała, który w starciu z Podbeskidziem nabawił się kontuzji mięśnia przywodziciela. Warto nadmienić, że doświadczony defensor katowiczan już w pojedynku z Góralami zagrał z wybitym barkiem. Niewykluczone, że na tym nie koniec plagi kontuzji w Gieksie.

Wiele wskazuje bowiem na to, że do listy nieobecnych, na której figurują od dłuższego czasu Tomasz Owczarek, Grzegorz Górski, Paweł Seremak i Paweł Buśkiewicz obok Napierały dołączy także Bartłomiej Dudzic. Filigranowy napastnik Gieksy w starciu z bielszczanami nabawił się bolesnego urazu stłuczenia kości łonowej i jego występ w środowym spotkaniu stoi pod dużym znakiem zapytania. - Uraz zawodnika nie należy może do najpoważniejszych, ale jest bardzo bolesny. Bartek pojechał z drużyną do Świnoujścia, ale decyzja o tym czy zagra przeciwko Flocie zapadnie na krótko przed pierwszym gwizdkiem sędziego - wyjaśnił rzecznik prasowy katowickiego klubu, Andrzej Zowada.

Radość w sercach kibiców Gieksy może wywołać fakt, że do Świnoujścia z drużyną pojechał doświadczony pomocnik Piotr Plewnia, który w meczu z Podbeskidziem pauzował za nadmiar żółtych kartek. Mimo to, że charakterny zawodnik zmaga się z kontuzją przepukliny i czeka go zabieg, w sobotnim starciu z Flotą będzie do dyspozycji szkoleniowca drużyny ze stolicy Górnego Śląska.

Źródło artykułu: