Poniedziałek w Premier League: Srna czeka na Chelsea, Gourcuff może zastąpić Fabregasa
Chelsea Londyn bardzo poważnie rozważa kupienie Darijo Srny ze Szachtara Donieck. Chorwat ma kosztować The Blues 14 milionów funtów. Tymczasem Cesca Fabregasa w Arsenalu Londyn ma zastąpić Yoann Gourcuff z Bordeaux. Natomiast Manchester City jest zainteresowany pozyskaniem pomocnika Athletic Bilbao Javi Martineza. Z kolei czteroletni kontrakt podpisał z Evertonem Jermaine Beckford.
Srna czeka na Chelsea
14 milionów funtów ma kosztować Chelsea Londyn Darijo Srna. Pomocnik Szachtara Donieck czeka aż oba kluby dogadają się w kwestii kwoty odstępnego. Jego kontrakt jest ważny jeszcze tylko przez rok.
Od dłuższego czasu znajduje się na celowniku The Blues. W końcu może dojść do transferu, a i 28-latek jest bardzo zainteresowany grą na Stamford Bridge. - Umowa nie została jeszcze podpisana - wyznał lakonicznie Srna. Chorwat przyznaje, że coś jest na rzeczy, ale póki co nie może zdradzić żadnych szczegółów.
Gourcuff może zastąpić Fabregasa
Jak donosi The Sun, Yoann Gourcuff może zastąpić Cesca Fabregasa, jeśli ten odejdzie do FC Barcelony. Rozgrywający reprezentacji Francji jest piłkarzem Bordeaux i ma wpisaną w kontrakt sumę odstępnego 21,8 miliona funtów.
Tyle Arsene Wenger byłby w stanie wyłożyć za 23-latka, który jest byłym zawodnikiem AC Milanu. Na San Siro kariery jednak nie zrobił i wrócił do Ligue 1. Tam znów był czołową postacią. Nie dziwi zatem pensja Gourcuffa sięgająca 80 tysięcy funtów tygodniowo.
Cole opuści Chelsea
Niemal na pewno Joe Cole opuści Chelsea Londyn - pisze The Guardian. Świadczą o tym coraz intensywniejsze starania The Blues o Yossiego Benayouna - piłkarza Liverpoolu. Kontrakt Cole'a wygasa wraz z końcem czerwca.
Pierwsza propozycja londyńczyków opierała się na kwotę czterech milionów funtów. Liverpool odrzucił tę ofertę. Cole mógłby zostać na Stamford Bridge, gdyby nie żądał 100 tysięcy funtów tygodniowo. Benayoun zarabiałby nawet ponad połowę mniej, niż chce Cole. Dlatego 28-latek niemal na pewno opuści Chelsea. Tottenham Hotspur i Manchester United interesują się nim.
Arsenal także po gracza Aston Villi
Arsenal Londyn i Aston Villa są zainteresowane piłkarzem Wigan Athletic Hugo Rodallegą - pisze Daily Mirror. Reprezentant Kolumbii w poprzednim sezonie strzelił 13 goli w Premier League i jest wyceniany na 10 milionów funtów.
24-latek z miesiąca na miesiąc coraz lepiej poczyna sobie w lidze angielskiej. Oba wymienione wyżej kluby szukają zawodników do pierwszej linii. Większe problemy ma Martin O'Neill z The Villans. Niepewna jest przyszłość Emile'a Heskey'a oraz Johna Carewa.
Scholes, Neville i Giggs trenerami?
Póki co Paul Scholes, Gary Neville oraz Ryan Giggs grają w piłkę, to jednak Sir Alex Ferguson myśli już o ich przyszłości. Chciałby aby zostali oni na Old Trafford i byli trenerami. Mają spore doświadczenie.
- Kiedy przestaną grać, powinni zostać. Cała trójka będzie miała dyplom trenerski. Nie sądzę, żeby klub puścił tak doświadczonych zawodników - powiedział szkocki menedżer.
Javi Martinez na celowniku Man City
Poniedziałkowe wydanie Daily Mail pisze o zainteresowaniu Manchesteru City graczem Athletic Bilbao Javi Martinezem. Niedawno zadebiutował w reprezentacji Hiszpanii i eksperci wróżą mu sporą karierę.
Wyceniany jest nawet na 18 milionów funtów. The Citizens bez problemu stać na zapłacenie takiej kwoty. Nie wiadomo jednak czy 21-latek będzie skory do przenosin na Wyspy Brytyjskie. Jeszcze Liverpool jest nim zainteresowany. Ale Rafael Benitez nie ma takiego komfortu co Roberto Mancini i nie stać go na Martineza. Dlatego Man City jest najpoważniejszym kandydatem do pozyskania tego pomocnika.
MU sonduje możliwość pozyskania gracza Santosu
Zdaniem Daily Mail, Paulo Henrique Ganso znajduje się na liście życzeń Manchesteru United. Miało już ponoć dojść do kontaktu między oboma klubami. Czerwone Diabły sondują możliwość pozyskania tego piłkarza.
Tymczasem MU zdecyduje się oddać za darmo do drugoligowej Swansea City swojego bramkarza Toma Heatona. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca.
Jermaine Beckford piłkarzem Evertonu
Czteroletni kontrakt podpisał z Evertonem Jermaine Beckford. Ostatnio występował w Leeds United, ale tam wygasła mu umowa i strzelec 31 goli z poprzedniego sezonu nie chciał wiązać się nowym kontraktem.
Zdecydował się na spory krok, bo z League One do Premier League. Newcastle United oraz Bolton Wanderers również z chęcią chciały pozyskać tego gracza. Mówi się jednak, że już zimą Beckford postanowił, że przejdzie na Goodison Park.
