Piłkarze Stali Stalowa Wola, którzy już kilka kolejek wcześniej pożegnali się z pierwszą ligą w ostatniej serii gier odnieśli pierwsze wyjazdowe zwycięstwo pokonując w Lublinie miejscowy Motor 2:0. Ta wygrana poprawiła nieco humory Stalowcom. - Wiadomo, że mecz z Motorem był bardzo ważny. To derby i udało się wygrać. Trzeba się cieszyć, że przeskoczyliśmy Motor. Będziemy chcieli utrzymać tą lokatę i nie spaść na ostatnie miejsce. Do końca chcemy powalczyć o wygrane, niezależnie z kim gramy. Nie za dobrze nam to jednak wychodzi. Trzeba walczyć do samego końca. Może uda się zdobyć jakieś punkty. czeka nas teraz ciężki pojedynek na wyjeździe w Łodzi z ŁKS-em. Postaramy się przywieźć jakieś punkty - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl obrońca Stalówki Daniel Treściński.
Ekipa z Podkarpacia do Łodzi wyjechała we wtorek po godzinie 9.00. W autokarze znalazło się zaledwie 16 piłkarzy ze Stalowej Woli. Trener Janusz Białek będzie miał do dyspozycji właściwie tylko jednego golkipera, Pawła Zarzyckiego. Z powodu złamanego palca ręki nie może grać Stanisław Wierzgacz. W jego zastępstwie jest bramkarz z juniorów Stali. W składzie zielono-czarnych zabraknie także Longinusa Uwakwe, Abela Salami, Piotra Gilara i Krzysztofa Treli.
ŁKS, który po porażce z Górnikiem Zabrze stracił szanse na awans podłamał się i w ostatniej serii gier uległ w Łęcznej innemu Górnikowi. Rycerze Wiosny ambitnie walczyli pod koniec rundy jesiennej. W przerwie było ciężko, nie wiadomo było czy klub przystąpi do rozgrywek. Ostatecznie udało się nieco poprawić sytuację i nadzieje w sercach kibiców na awans do ekstraklasy znów odżyły. Niestety słabsza wiosna spowodowała, że w Łodzi nie będzie dwóch klubów w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Do meczu ze Stalówką zespół prowadzony przez Grzegorza Wesołowskiego przystąpi osłabiony brakiem Tomasza Hajty, który leczy przewlekły uraz kręgosłupa. Nie zagra także Damian Nawrocik, który nie wyleczył do końca poprzedniego urazu i znów musiał poddać się zabiegowi po występie w zespole rezerw. Zdolni do gry powinni być nie trenujący przez ostatnich kilka dni Bogusław Wyparło i Mieczysław Sikora.
Obie ekipy mierzyły się ze sobą 11 razy. Jak do tej poty bilans konfrontacji tych zespołów jest korzystny dla ŁKS-u, który wygrał cztery mecze. Zielono-czarni wygrali trzy potyczki, cztery razy obie drużyny dzieliły się punktami. ŁKS w Stalowej Woli wygrał tylko dwa razy, trzy razy wygrywała Stal, a tylko raz padł remis. Faworytem tego pojedynku jest ŁKS, który ma także nieco korzystniejszy bilans bramek.
ŁKS Łódź - Stal Stalowa Wola / wt 01.06.2010 godz. 17.00
Przewidywane składy:
ŁKS Łódź: Wyparło - Salski, Gieraga, Woźniczka, Baláž, Wolański, Mowlik, Świerczewski, Kujawa, Madejski, Gikiewicz.
Stal Stalowa Wola: Zarzycki - Szymiczek, Treściński, Maciorowski, Lebioda, Myszka, Czpak, Łętocha, Litwiniuk, Wasilewski, Gęśla.
Sędzia: Jacek Walczyński (Lublin).
Wyślij SMS o treści SF STAL na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu ŁKS Łódź - Stal Stalowa Wola
Wyślij SMS o treści SF STAL na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT