Skończyła 31 lat. Zdradziła, co robi na sportowej emeryturze

Instagram / Patrycja Wyciszkiewicz / Patrycja Wyciszkiewicz
Instagram / Patrycja Wyciszkiewicz / Patrycja Wyciszkiewicz

31 lat skończyła w środę Patrycja Wyciszkiewicz, niezwykle utytułowana polska zawodniczka. Niestety więcej sukcesów już nie będzie, bo miesiąc temu nagle ogłosiła zakończenie sportowej kariery.

W tym artykule dowiesz się o:

Patrycja Wyciszkiewicz dwukrotnie reprezentowała Polskę na igrzyskach olimpijskich (w 2012 i 2016 roku), a największe sukcesy święciła w sztafecie na 400 metrów.

Do Polski przywiozła złoty medal z mistrzostw Europy z Berlina (2018 r.) oraz z halowych mistrzostw Europy z Belgradu (2017 r.). Na mistrzostwach świata stawała wraz ze sztafetą na drugim stopniu podium (Doha 2019 r.) oraz trzecim (Londyn 2017 r.). Jest także srebrną medalistką z halowych mistrzostw świata z 2018 roku z Birmingham.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"

Już jako juniorka odnosiła wielkie sukcesy. W Rieti w 2013 roku z mistrzostw Europy zdobyła złoty i srebrny medal.

6 grudnia ogłosiła jednak zakończenie kariery. "Media huczą więc i ja zabiorę głos w tej sprawie. Kochani kibice, fani lekkiej atletyki, przyjaciele, znajomi. 'Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść…' Dla mnie ten czas nastał właśnie z końcem 2024 roku. Dziękuje wam za wszystkie wspaniałe chwile, których byliście częścią, kibicowanie i wiarę we mnie jako sportowca" - pisała na swoim profilu na Instagramie.

- Na pewno była to decyzja przemyślana, nie podjęłam jej z dnia na dzień. Trochę "ważyłam" ten moment, wahałam się, bo rozważałam jeszcze przygotowania do sezonu halowego i mistrzostw Polski. Natomiast w ostatnim czasie otworzyły się nowe możliwości, które wszystko przyspieszyły - mówiła z kolei w rozmowie z Tomaszem Skrzypczyńskim z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).

Jak sama przyznała, musiała przejść cztery operacje, które sfinansowała z własnych środków. Wydała na ten cel 130 tys. złotych. Powrót po operacjach obu nóg był dla Wyciszkiewicz ogromnym wyzwaniem, także mentalnym. - Strasznie się stresowałam, że stanie się coś złego, że źle postawię nogę, że wydarzy się coś innego, co na dobre pozbawi mnie marzeń - mówiła.

Co robi teraz Wyciszkiewicz? Pracuję na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, a także w miejskim wydziale sportu w Poznaniu jako zastępca dyrektora. - Zajmuję się zarządzaniem oraz sportem dzieci i młodzieży - uzupełniła.

Komentarze (0)