Jaka przyszłość Piotra Reissa?

Kontrakt Piotra Reissa z Wartą Poznań ważny jest do końca czerwca bieżącego roku. Jaka czeka przyszłość 38-letniego zawodnika? Na razie nie podjął on ostatecznej decyzji, ale nie zamierza jeszcze kończyć kariery. Czy mecz ze Stalą Stalową Wolą będzie jego pożegnaniem z Zielonymi?

Michał Jankowski
Michał Jankowski

Piotr Reiss w bieżącym sezonie jest jedną z najważniejszych postaci w Warcie Poznań. W rundzie jesiennej spisywał się znakomicie, a wiosną, podobnie jak cały zespół, obniżył swoje loty. Pod koniec czerwca wygasa jego kontrakt z Wartą. Jaka czeka przyszłość 38-letniego napastnika? - Na pewno zagram jeszcze jedno spotkanie w Stalowej Woli - unika wprost odpowiedzi Reiss. Po chwili jednak zdradza swoje plany na najbliższe miesiące. - Na pewno chciałbym pograć jeszcze sezon. Piłka cały czas jest moją pasją i mam motywację do dalszej gry. Czy w Warcie? Na pewno usiądę do rozmów z prezesem Januszem Urbaniakiem, któremu życzę powrotu do zdrowia, bo jest w szpitalu. Otrzymuję różne oferty z Polski, ale jeszcze nie zastanawiałem się co będzie dalej.

Po meczu z Górnikiem Łęczna Reiss nie tryskał humorem, choć doszukiwał się pozytywów zakończonego remisem spotkania. - Przede wszystkim cieszymy się, że wreszcie nie schodzimy z własnego boiska pokonani. W ostatnim czasie nasz stadion nam nie służył. Jest tutaj fatalna płyta, na której nie potrafiliśmy grać. Może dobrze, że się przenosiny, w sumie że Warta się przenosi na Bułgarską, bo tam chłopacy będą mieli lepsze warunki do gry i może stadion będzie bardziej szczęśliwy dla Zielonych - uważa "Rejsik".

Punkt z Górnikiem może cieszyć, bo zapewnił Warcie utrzymanie w pierwszej lidze, aczkolwiek Reiss miał zastrzeżenia do swojej postawy, choć zaliczył asystę przy bramce Macieja Wichtowskiego. - Nie jestem z tego meczu zadowolony, bo napastników rozlicza się z bramek. Chciałem ostatni mecz na własnym boisku udokumentować golem. Po raz kolejny zagraliśmy słabo jako zespół i całe szczęście, że w końcówce strzeliliśmy wyrównującą bramkę - zakończył najbardziej doświadczony piłkarz poznańskiego zespołu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×