Murawski reżyserem gry

We wtorek reprezentacja Polski zmierzy się w towarzyskim meczu z Hiszpanią. Podstawowym rozgrywającym będzie Rafał Murawski, który ze względu na kontuzję nie mógł zagrać w meczach z Finlandią i Serbią.

W tym artykule dowiesz się o:

Powrót Rafała Murawskiego na boisko to duża ulga dla trenera Franciszka Smudy. Choć selekcjoner naszej kadry podkreśla, że wyniki w spotkaniach towarzyskich to sprawa drugorzędna, to jednak nietrudno oprzeć się wrażeniu, że po spotkaniu z Hiszpanami oczekuje czegoś więcej niż tylko dobrej gry. Jednym z tych zawodników, którzy mają prowadzić grę naszej drużyny ma być zawodnik Rubina Kazań. Murawski nie mógł wystąpić w spotkaniach z Finlandią i Serbią z powodu urazu łydki.

Murawski zajmie miejsce w składzie Tomasza Jodłowca i Dariusza Dudki. Obaj za swoje występy w meczach z Finlandią i Serbią nie zebrali zbyt pochlebnych opinii. Z tymi nie zgadza się jednak zawodnik Rubina Kazań, który podkreśla, że obaj zaliczyli sporo odbiorów piłek przeciwnikom. W meczu z Hiszpanią ten element może być decydujący. Polacy nie zamierzają bowiem cofać się tylko do obrony. - Trzeba zaryzykować, pokazać fajną piłkę. Tego od nas wszyscy oczekują. Zagramy z tyłu i co wy, dziennikarze napiszecie? Że stali i się bronili? - pyta na łamach Przeglądu Sportowego Murawski.

Niewiadoma jest występ przeciwko Hiszpanom Łukasza Piszczka, który po meczu z Serbami narzekał na bóle biodra i pachwiny. Ewentualna absencja tego zawodnika z pewnością zmartwiłaby Smudę, gdyż Piszczek w meczu z Serbią był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Sam zawodnik podkreśla, że czuje się już lepiej i ma nadzieję, że będzie gotowy na wtorek.

Pewniakami do gry w meczu z Hiszpanią wydają się być Dudka, Sadlok, Jodłowiec, Mierzejewski, Peszko, Błaszczykowski, Murawski i Lewandowski. Smuda nadal nie jest pewny, kto powinien zagrać w linii ataku obok Błaszczykowskiego i Lewandowskiego. Najpoważniejszym kandydatem wydaje się być Artur Sobiech.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu: